Belgia: Tutaj dzieci nie wejdą. Ogródki piwne 18+ to dobry pomysł?

Para belgijskich rodziców oburzyła się na to, że nie pozwolono jej wejść z 6-letnia córeczką do ogródku piwnego na plaży w Ostendzie, bo było to miejsce „tylko dla dorosłych” (18+). Menadżer pubu tłumaczy, że nie ma w tym nic dziwnego.

Rodzina chciała wejść do ogródku piwnego Brassi Beach Bar, ale grzecznie odmówiono jej wstępu, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”. – Powiedzieli nam, że możemy usiąść w innej części ogródka, oddzielonej od reszty, ale przeszła nam na to ochota – gazeta cytuje jednego z rodziców.

Menadżer pubu działającego przy kasynie w Ostendzie przyznał, że początkowo taka odmowa wejścia może dziwić, ale w wielu krajach ogródki piwne „tylko dla dorosłych” nie są niczym nadzwyczajnym.

-Przy wejściu jest wyraźnie zaznaczone, że to miejsce „18+”. Poza tym mamy osobny ogródek rodzinny, skierowany do ludzi z dziećmi. W ogródku tylko dla dorosłych chcemy, by klienci mogli w spokoju spędzać czas – powiedział menadżer Jurgen De Munck, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

Tekst na ten temat wywołał ożywioną dyskusję w belgijskich mediach społecznościowych. Jedni chwalili pomysł ogródków tylko dla dorosłych, tłumacząc, że obecność dzieci może być uciążliwa. Inni twierdzili, że odmawianie wstępu ludziom z dziećmi jest małostkowe. A jakie jest Twoje zdanie na temat lokali gastronomicznych i ogródków piwnych z zakazem wstępu dla dzieci?

07.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)