Belgia: Turyści wciąż mile widziani, ale…

Mieszkańcy flamandzkich miast są pozytywnie nastawieni do turystów – wynika z ankiety przeprowadzonej przez biuro Toerisme Vlaanderen. Nie chcą jednak, by przyjeżdżało ich jeszcze więcej.

Ankietę na ten temat przeprowadzono w 2019 roku w pięciu wielkich i popularnych turystycznie miastach Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii). W badaniu wzięło udział około 6 tys. mieszkańców Antwerpii, Gandawy, Brugii, Mechelen i Lowanium.

Trzy czwarte ankietowanych określiło swój stosunek do turystyki jako pozytywny lub bardzo pozytywny. To dokładnie tyle samo, co w poprzedniej edycji badania w 2017 roku. Jedynie 6% ankietowanych stwierdziło, że nie popiera turystyki w swoim mieście.

Zdecydowana większość (70%) uczestników badania uważa też, że zalety turystyki w ich miejscu zamieszkania są większe niż wady. Jeszcze więcej ankietowanych, bo aż 84%, zadeklarowało, że chce by ich miasto pozostało celem turystycznych wyjazdów.

Stosunek mieszkańców Flandrii do turystyki nie jest jednak bezkrytyczny. Jak zauważa dziennik „Het Laatste Nieuws”, we wszystkich pięciu miastach w ciągu dwóch lat zmniejszył się odsetek osób, chcących, by do ich miasta przyjeżdżało jeszcze więcej turystów. W Brugii większej liczby turystów nie chce aż 56%, a w Antwerpii 54% ankietowanych.

Mieszkańcy wielkich flamandzkich miast są więc zadowoleni z obecnej sytuacji, ale większość z nich nie życzy sobie jeszcze większej liczby odwiedzających. Sprzeciw ten dotyczy w szczególności masowej turystyki, czyli przyjazdu wielkich zorganizowanych grup oraz turystów przypływających statkami wycieczkowymi.

19.01.2020 Niedziela.BE

(łk)