Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: 70% emerytowanych urzędników ma mniej niż 65 lat
Belgia: Na dawnych terenach przemysłowych w Saint-Gilles powstaje nowe osiedle
Belgia, biznes: Wzrost będzie, ale powolny
Słowo dnia: Zwembril
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 27 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Agencja pracy tymczasowej Randstad traci zyski
Belgia: Coraz mniej młodych weterynarzy chce pracować na wsi
Belgia: Coraz więcej osób chce zmienić pracę
Belgia, Flandria: Są dzieci, jest urlop za granicą
Belgijscy naukowcy znaleźli lek na ciężką malarię!

Belgia: Sprzątaczki i pomoce domowe powinny więcej zarabiać! Związkowcy zapowiadają protest

Belgia: Sprzątaczki i pomoce domowe powinny więcej zarabiać! Związkowcy zapowiadają protest fot. Shutterstock

Flamandzcy związkowcy domagają się podwyżek płac dla około 145 tys. pracowników opłacanych tzw. czekami usługowymi (dienstencheque).

Mieszkańcy Flandrii mogą kupować tzw. czeki usługowe (dienstencheque) i następnie opłacać nimi sprzątaczki i pomoce domowe. Z podatkowego punktu widzenie jest to korzystne dla obu stron.

System ten wprowadzony w celu zmniejszenia bezrobocia wśród osób niskowykwalifikowanych oraz aby zmniejszyć szarą strefę. Obecnie każde flamandzkie gospodarstwo domowe, w zależności od liczby domowników, może co roku kupić maksymalnie od 500 do 2000 tego rodzaju czeków. Każdy dotyczy jednej godziny pracy. Kosztują one w zależności od sytuacji 9 lub 10 euro.

Według związkowców osoby zatrudnianie w ten sposób powinny dostać podwyżki płac o 1,1%. Wielkie firmy, zarządzające tym systemem, odrzuciły te żądania, opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. – Te firmy wciąż mają wielkie zyski, dysponują solidnymi rezerwami i wypłacają dywidendy – powiedział jeden ze związkowców, cytowany przez tę gazetę.

W związku z fiaskiem negocjacji związkowców i pracodawców, ci pierwsi zapowiedzieli protest. Chrześcijański związek ACV zamierza zorganizować strajk (8 stycznia), a socjalistyczna centrala ABVV planuje wielką akcję protestacyjną w Brukseli (13 stycznia).

 

27.12.2019 Niedziela.BE

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież