Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Nie żyje 2-latka, która wypadła z okna w Antwerpii
Polska: Mazda 6 za 11 tys. zł, Opel Astra za 3 tys. zł. Gdzie szukać samochodów odebranym pijanym
Temat dnia: Fala strzelanin w Molenbeek. Mieszkańcy spotkają się z władzami
Polska: Były minister zdrowia skopany na ulicy. To krzyczeli napastnicy
Słowo dnia: Boerenverstand
Belgia: Prace na obwodnicy Brukseli bliskie końca!
Belgia: Rozległy pożar w Etterbeek. Budynek zniszczony
Polska: Ostatnie dni wakacji mają być ciepłe. I to zła wiadomość, bo może zginąć więcej osób
Belgia: Strzelanina w Ostendzie. 17-latek w stanie krytycznym
Polska: „Przecież widać, że uczeń”. Koniec pokazywania legitymacji przy sprawdzaniu biletów

Belgia: Przesyłała pieniądze synom. Prokuratura: to finansowanie terroryzmu

Belgia: Przesyłała pieniądze synom. Prokuratura: to finansowanie terroryzmu fot. Shutterstock

Matce dwóch braci, którzy wyjechali do Syrii walczyć po stronie tzw. Państwa Islamskiego (ISIS, IS), grozić może nawet pięć lat więzienia – informuje flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad”.

Ghita B. próbowała wszystkiego, co w jej mocy, by przekonać synów do powrotu do Europy, czytamy w tej gazecie. Była także jedną z pierwszych osób w Belgii, która publicznie mówiła o problemie młodych muzułmanów werbowanych przez ISIS do walki w ogarniętej wojną Syrii. Sama Ghita B. nigdy nie sympatyzowała z ISIS – opisuje gazeta „La Capitale”.

Kiedy okazało się, że nie ma szans na powrót synów do Europy, kobieta zaczęła wysyłać im pieniądze. W sumie miała im przekazać kilka tysięcy euro, informuje „Het Laatste Nieuws”.

Nawet jeśli sama nie kierowała się motywem terrorystycznym, to przekazywanie pieniędzy osobom związanym z ISIS traktować można jako finansowanie terroryzmu, uważa prokuratura. Kobieta została aresztowana, a następnie warunkowo zwolniona. Jeśli sprawa trafi do sądu, grozić jej będzie do 5 lat więzienia – czytamy w „Het Nieuwsblad”.


16.08.2018 ŁK Niedziela.BE

 

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież