Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Duda będzie wetował. Radość Ślązaków trwała krótko
Belgia, Hasselt: Mężczyzna znaleziony martwy obok elektrycznej hulajnogi
Polska: Znowu koń opadł z sił na trasie do Morskiego Oka. Czy to coś zmieni? [WIDEO]
Flandria: Wkrótce kolejny strajk w więzieniach?
Polska: Boom na wojsko. Coraz więcej Polaków chce założyć mundur
Belgia: Eksplozja w Genk. Pół domu w gruzach, jest ofiara
Polska: Tragiczna majówka z mnóstwem pijanych kierowców na drogach [PODSUMOWANIE]
Słowa dnia: Alles goed? Alles oké?
Belgia: Pogoda na 6, 7 i 8 maja
Niemcy: Wybuch pożaru w berlińskiej fabryce metalu

Belgia: Premier Belgii o „epidemii niezaszczepionych”

Belgia: Premier Belgii o „epidemii niezaszczepionych” Fot. Shutterstock, Inc.

Słowa szefa belgijskiego rządu o osobach, które nie zaszczepiły się przeciwko koronawirusowi, wywołały w Belgii wiele emocji.

- Ta epidemia staje się dziś epidemią niezaszczepionych. Jako społeczeństwo nie możemy tego akceptować, że są ludzie, którzy dokonują wyboru, żeby stanowić zagrożenie dla innych. Nikt nie ma prawa, żeby tak robić – mówił w miniony piątek premier Alexander De Croo.

- Kto się nie zaszczepił przeciwko koronawirusowi jest współodpowiedzialny za to, że w niektórych miejscach nadal obowiązują daleko idące obostrzenia – dodał szef rządu na specjalnej konferencji prasowej na temat przebiegu pandemii.

Szczególnie krytycznie wypowiadał się o sytuacji w Regionie Stołecznym Brukseli, gdzie odsetek zaszczepionych na COVID-19 jest dużo niższy niż w innych częściach kraju. To „niedopuszczalna sytuacja, która musi się zmienić”, mówił premier. Jednocześnie podkreślał, że szczepionki na koronawirusa są bezpieczne, darmowe i ogólnie dostępne.

Tak ostre słowa De Croo zdziwiły część komentatorów. Pojawiły się głosy, że premier dzieli społeczeństwo i prowadzi do polaryzacji na linii zaszczepieni-niezaszczepieni. Inni chwalili szefa belgijskiego rządu za zdecydowany i jasny przekaz.

- Czasem polaryzacja jest konstruktywna, bo jasno pokazuje podziały. Zmiany społeczne czasem wymagają takiego podejścia. Ważne, żeby robić to ostrożnie. Nie należy stygmatyzować i dehumanizować – powiedział Christophe Busch, ekspert ds. komunikacji, cytowany przez portal vrt.be.

- Moim zdaniem premier zrobił to właściwie. Nie powiedział niczego, co by dehumanizowało osoby niezaszczepione lub sugerowało, że to źli lub głupi ludzie – dodał Busch.

21.09.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież