Belgia: Prawie 40% zatrudnionych pracowało w grudniu zdalnie

W związku z pandemią koronawirusa rządzący już od wielu miesięcy apelują, by jak najrzadziej wychodzić z domu i (jeśli to tylko możliwe) pracować zdalnie. Wielu belgijskich pracowników i pracodawców dostosowało się do tego apelu.

W grudniu ubiegłego pracowało zdalnie 39% osób zatrudnionych w Belgii – wynika z danych zebranych przez Belgijski Urząd Statystyczny Statbel. To mniej więcej tyle samo co w listopadzie 2020 r. oraz w maju ubiegłego roku (a więc w trakcie poprzedniego lockdownu).

W grudniu najczęściej pracowały zdalnie osoby zatrudnione w Brukseli. W sumie aż 60% stołecznych pracowników pozostawało w domach i pracowało online lub telefonicznie. Tak wysoki odsetek wiąże się zapewne z tym, że w Brukseli wiele osób wykonuje prace biurowe. Urzędnikom, bankowcom czy pracownikom instytucji unijnych łatwiej przestawić się na pracę zdalną niż np. pracownikom fabryk czy rolnikom…

We Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, zdalnie pracowało 35% zatrudnionych (dane z grudnia 2020 r.), a w Walonii, czyli francuskojęzycznej, południowej części kraju – 32%.

Najczęściej zdalnie pracowały osoby wykonujące wolne zawody i przedsiębiorcy (57%). W przypadku pracowników sektora publicznego odsetek ten wyniósł 49%, a w przypadku osób zatrudnionych w sektorze prywatnym – 31%, wynika z danych Statbel.

15.02.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)