Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Pierwsze renty wdowie trafiły już do emerytów. Odmowy też
Belgia: Pociąg Eurostar z Brukseli do Londynu utknął na kilka godzin
Polska: Kogo zwolni AI? Możesz to sprawdzić w wyszukiwarce
Temat dnia: Wśród mężczyzn Mohamed. Te imiona najczęstsze w Brukseli
Polska: PCK ma dosyć i zabiera kontenery na ubrania. Ludzie urządzili w nich śmietniki
Belgia: Dziś strajk lekarzy i dentystów
Niemcy: Kolarze wjechali w tłum podczas wyścigu kolarskiego. Kilka osób rannych
Polska: Ponad 200 zarzutów dla lekarza. Grozi mu kilka lat za kratami
Belgia: Zaczepił jego dziewczynę. Belg sięgnął po nóż…
Polska: Egzamin ósmoklasisty 2025. Matematyka poszła im gorzej

Belgia: Polak zginął na autostradzie. Chciał podnieść osłonę felgi

Belgia: Polak zginął na autostradzie. Chciał podnieść osłonę felgi fot. Quinta / Shutterstock.com

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie na odcinku autostrady E403 niedaleko Moorsele – poinformował flamandzki dziennik „De Standaard”.

52-letni Polak mieszkający w Wevelgem na zachodzie Belgii (niedaleko Kortrijk), jadący w kierunku Brugii, około godziny 15:00 zauważył, że z prowadzonego przez niego samochodu (Toyota Yaris) odpadł kołpak (osłona na felgę).

Mężczyzna zatrzymał samochód, włączył światła awaryjne i wybiegł na autostradę. Kołpak znajdował się na środkowym pasie. Niestety próbę usunięcia z drogi kawałka metalu 52-latek przypłacił życiem. Już na pierwszym pasie został potrącony przez Citroën C3, opisuje dziennik „Het Nieuwsblad”.

Świadkowie powiadomili służby ratunkowe, a przybyli na miejsce pracownicy pogotowia wielokrotnie próbowali reanimować Polaka. Niestety nie udało się go uratować i 52-latek zginął na miejscu.

- Ten kawałek metalu, który odpadł od samochodu, nie stanowił żadnego niebezpieczeństwa [dla innych uczestników ruchu]. Absolutnie nie było potrzeby, aby wychodzić z auta i próbować usunąć osłonę felgi z drogi – „Het Nieuwsblad” cytuje przedstawiciela prokuratury.

22-letni kierowca Citroëna C3 doznał szoku i został odwieziony do szpitala. Prokuratura przesłuchała świadków i stwierdziła, że 22-latek nie zawinił i nie miał możliwości, by uniknąć tragedii, opisuje „De Standaard”.

14.05.2019 Niedziela.BE

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież