Belgia: Po wielu miesiącach przyjęto ustawę pandemiczną. Opozycja krytykuje

Belgijski sejm przyjął w czwartek tzw. ustawę pandemiczną przygotowaną przez minister spraw wewnętrznych Annelies Verlinden. Opozycja głosowała przeciwko - poinformował dziennik „De Standaard”.

Pandemia trwa już od kilkunastu miesięcy, ale belgijscy politycy długo nie byli w stanie dojść do porozumienia w sprawie ustawy regulującej działanie rządu w trakcie tzw. epidemicznej sytuacji nadzwyczajnej.

Nad tekstem ustawy długo debatowano, a kiedy był już gotowy, opozycja przez wiele tygodni blokowała głosowanie nad ustawą, np. prosząc o opinię w tej sprawie Radę Stanu (Raad van State).

Jak dotąd rząd wprowadzał obostrzenia pandemiczne głównie za pomocą rozporządzeń wydawanych przez poszczególnych ministrów. Wielu prawników i polityków krytykowało taki stan rzeczy.

Nowa ustawa częściowo zwiększa kontrolę nad działaniami rządu, a wprowadzane obostrzenia będą musiały mieć mocniejszą podstawę prawną, opisują belgijskie media.

Według opozycji ustawa nadal nie gwarantuje dostatecznej demokratycznej kontroli nad działaniami rządu w trakcie pandemii. Rola parlamentu i władz regionalnych powinna być większa, uważają przeciwnicy ustawy.

Za przyjęciem ustawy zagłosowało 78 belgijskich posłów, a przeciwko było 59. Belgijski sejm liczy 150 posłów. Pozostali parlamentarzyści nie brali udziału w głosowaniu lub wstrzymali się od głosu.

-Dzięki tej ustawie jesteśmy zabezpieczeni na przyszłość, zarówno na poziomie organizacyjnym, jak i z prawnego punktu widzenia - broniła ustawy minister Verlinden, cytowana przez „De Standaard”.

18.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)