Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek, 26 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Aż tylu młodych rowerzystów korzysta z telefonów. „Bardzo groźne”
Polska: Wiatraki wpędzają nas w chorobę? Wyniki badanie temu przeczą
Belgia, Borgerhout: Protest przeciwko wycince drzew
Polska: Ostatni moment na zapisanie dziecka. Korepetycje nadal w cenie
Belgia: Pożar firmy zajmującej się utylizacją odpadów przypadkowy
Polska: Miliony podrożeją. Los Lotto już nie za 3 zł. Wygrane także w górę
Temat dnia: Tu potrzebują pracowników. „Ponad 4 tys. euro miesięcznie”
Polska: Od dziś w aptekach więcej szczepień. Zabieg jest darmowy
Słowo dnia: Woede

Belgia: Pijana 26-latka spowodowała trzy wypadki, w tym jeden śmiertelny. Jest wyrok

Belgia: Pijana 26-latka spowodowała trzy wypadki, w tym jeden śmiertelny. Jest wyrok Fot. Shutterstock, Inc.

W listopadzie ubiegłego roku 26-letnia G. B. usiadła kompletnie pijana za kierownicą - i to był początek katastrofy…

G. B. rano została zwolniona z oddziału psychiatrycznego szpitala. Przebywała tam właśnie z powodu problemów z alkoholem. Niestety niewiele to dało, bo już tego samego dnia znów zaczęła pić.

Kiedy jej brat zorientował się, że pijana 26-latka zasiadła za kierownicą, powiadomił policję. Rozpoczęto poszukiwania, ale nie udało się uniknąć tragedii. G. B. spowodowała tego dnia w sumie trzy wypadki drogowe, z czego ten ostatni był najtragiczniejszy.

Pijana 26-latka potrąciła w Loppem 41-letnią pielęgniarkę Nathalie Hollevoet. Kobieta jechała rowerem elektrycznym do pracy. Matka dwoja dzieci zginęła na miejscu.

- W ogóle nie jestem w stanie sobie przypomnieć tego dnia. Codziennie nad tym ubolewam, ale zdaję sobie sprawę, że mój ból jest niczym w porównaniu z tym, co przeżywa rodzina ofiary - powiedziała w sądzie w Brugii oskarżona.

- Jest mi na prawdę przykro. Byłoby lepiej, gdybym to ja zginęła - dodała G. B., cytowana przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Sąd skazał oskarżoną na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu. Jednym z warunków zawieszenia wykonania tego wyroku jest to, by G. B. zgodziła się na leczenie z alkoholizmu w zamkniętym ośrodku.

Nałożono na nią również dożywotni zakaz prowadzenia samochodów. W praktyce nie oznacza to jednak, że już nigdy nie zasiądzie za kierownicą. Teoretycznie po co najmniej 5 latach zakaz ten może zostać zniesiony, jeśli G. B. wykaże, że jej stan fizyczny i psychiczny pozwala jej na bezpieczne prowadzenie pojazdów.

03.03.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież