Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Nowa twarz mordercy Tanii. Po 30 latach śledczy wracają do sprawy
Polska: Broń w rękach Polaków - nadchodzi strzelecka wolność?
Belegia: Essen uczy ratować życie: dzieci od 10. roku życia poznają zasady reanimacji
Słodycze, dynie i maski - Halloween na dobre zadomowiło się w Polsce
Belgia: Opiekunka z Poperinge przed sądem za potrząsanie niemowlęciem
Belgia: Młodzi bez prawa jazdy, bez pracy? Alarmujące dane z Flandrii
Czeka nas era pustych domów. Polska kurczy się, a mieszkania tracą na wartości
Bezpieczniej na ulicach Brukseli! Liczba potrąceń przez tramwaje spadła o połowę
Polska: Szpitale jak lotniska. Rząd chce bramek i ochrony z licencją, lekarze mówią: „to absurd”
Rozwód jednym kliknięciem. Belgowie coraz częściej kończą małżeństwa online

Belgia: Negocjacje pilotów z Brussels Airlines zakończone fiaskiem

Belgia: Negocjacje pilotów z Brussels Airlines zakończone fiaskiem fot. Markus Mainka / Shutterstock.com

Kryzys w relacjach pomiędzy Brussels Airlines a latającymi dla linii lotniczych pilotami trwa. Personel, który strajkował w miniony poniedziałek oraz środę, rozpoczął w środę wieczorem negocjacje z zarządem firmy. Niestety, trwające aż 14 godzin rozmowy zakończyły się niepowodzeniem.

Ponownie nie znaleziono satysfakcjonującego dla obydwóch stron rozwiązania. Związki zawodowe przekazały, że sytuacja jest patowa i nie poczyniono żadnych postępów. „Nie przybliżyliśmy się do porozumienia, a oddaliliśmy od niego. Nowa propozycja kierownictwa była jeszcze gorsza od tej z ubiegłego tygodnia” - przekazali przedstawiciele pilotów.

Piloci na co dzień doświadczają ogromnej presji w pracy, z uwagi na dokonane w przeszłości cięcia budżetowe. Domagają się podwyżek oraz większej liczby wolnych dni, aby zachować odpowiedni balans pomiędzy pracą a życiem prywatnym. Ich żądania nie zostały w żaden sposób spełnione.

Nie oznacza to jednak, że nie ma szans na porozumienie. Obydwie strony podkreślają, że chcą osiągnąć konsensus. Na razie pracownicy nie zapowiadają kolejnego strajku. "Podjęcie akcji protestacyjnej nie jest celem samym w sobie, chodzi o to, żeby dać zarządowi trochę czasu na zastanowienie się, a także zyskać nowe perspektywy".

Etienne Davignon, prezes zarządu Brussels Airlines, przekazał że "nie wszystkie mosty zostały spalone, zaś związki zawodowe wiedzą, że chcemy rozwiązać ten problem”.

 

18.05.2018 KK Niedziela.BE

 

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież