Belgia: Młody pirat drogowy spowodował wypadek, w którym zginął 18-latek. Jest wyrok

22-letni Ruben B. został skazany na karę trzech lat pozbawienia wolności (z czego 1,5 roku w zawieszeniu) i pozbawienie prawa jazdy na pięć lat – poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Sąd w Turnhout nałożył na niego również karę grzywny w wysokości 10 tys. euro (z czego połowa w zawieszeniu).

W maju ubiegłego roku wówczas 21-letni Ruben B. spowodował w Gierle tragiczny wypadek. Prowadzony przez niego samochód wyleciał z drogi i uderzył w drzewo. Jeden z pasażerów, 18-letni Tibau Verelst, zginął, a troje pozostałych pasażerów zostało lekko rannych.

Jak się okazało, Ruben B. w chwili wypadku był pijany. Test wykazał 2,1 promila alkoholu w jego krwi. Po wypadku próbował jeszcze schować butelki z alkoholem, które miał przy sobie – informują belgijskie media.

B. już wcześniej był karany za niebezpieczną jazdę pod wpływem alkoholu. Z filmików zamieszczonych przez niego w Internecie wynika, że był piratem drogowym, wielokrotnie stwarzającym olbrzymie niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Pił alkohol prowadząc samochód, dokonywał niebezpiecznych manewrów wyprzedzania, czy nawet próbował wyjść przez okno z prowadzonego przez siebie auta… – czytamy w „Het Laatste Nieuws”.

- On myśli, że jest nietykalny i niezniszczalny. Przed taką osobą trzeba ochronić społeczeństwo. Dawano mu wcześniej szanse, ale za każdym razem je marnował. Tylko surowa kara jest tu wskazana – argumentował w sądzie prokurator.

04.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)