Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Nieco częściej chodzimy do kościoła!
Polska: Przeładowane busy, kierowcy bez prawa jazdy. Kurierzy wpadają jeden po drugim
Belgia, Flandria: Na autostradach maksymalnie tylko 100 km/h?
Polska: MEN chce zmienić przepisy. Nauczyciele boją się, że trafią do więzienia
Belgia: Rozległy pożar w budynku w Antwerpii
Polska: Twoja legitymacja wejdzie do aplikacji
Temat dnia: Co piąte dziecko zagrożone biedą lub społecznym wykluczeniem
Polska: Najniższa krajowa 2026. Resort daje więcej, niż chcą związki zawodowe
Słowo dnia: Opkomstplicht
Belgia: Olbrzymie „korki” w antwerpskim porcie. Winny... Trump?

Belgia: Mieszkaniec Antwerpii zauważył na ulicy mężczyznę jadącego jego własnym, skradzionym autem!

Belgia: Mieszkaniec Antwerpii zauważył na ulicy mężczyznę jadącego jego własnym, skradzionym autem! Fot. Shutterstock, Inc.

Leonard Glazema z Antwerpii nie mógł uwierzyć własnym oczom, gdy w drodze na posterunek policji, gdzie udał się, aby zgłosić kradzież swojego samochodu, natknął się na swoje własne skradzione auto, czekające na czerwonym świetle.

Kiedy mężczyzna zauważył, że jego samochód został skradziony, zabrał swój rower i udał się na komisariat policji. Na światłach po drodze nagle zauważył, że jego samochód czeka na czerwonym świetle po przeciwnej stronie drogi.

Leonard natychmiast podbiegł do swojego samochodu i skonfrontował się z kierowcą: „Facet był dużym, łysiejącym kulturystą w zielonym podkoszulku. Był oszołomiony, kiedy powiedziałem mu, że to mój samochód. Nie powiedział ani słowa. Być może dlatego, że sam jestem dość dużym facetem!” - opowiada mężczyzna.

W tym samym czasie szczęśliwie przejechał obok policyjny van. „Powiedziałem funkcjonariuszom, że to mój samochód i że nie znam mężczyzny, który siedzi za  kierownicą. (…) Początkowo policjanci mi nie uwierzyli. Na szczęście miałem przy sobie dokumenty samochodu. Trzymam je w teczce, którą zawsze mam przy sobie” - poinformował Leonard.

Funkcjonariusze aresztowali podejrzanego i zwrócili właścicielowi kluczyki do jego auta.

02.11.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież