Belgia: Martwy mężczyzna na plaży. „To obcokrajowiec”

We wtorek rano na plaży w Blankenberge (prowincja Flandria Zachodnia) jeden ze spacerowiczów natrafił na zwłoki mężczyzny - poinformował dziennik „Het Nieuwsblad”.

To musiał byś straszny widok: ciało mężczyzny wyrzucone przez morze na pustej plaży. Spacerowicz dokonał tego odkrycia około godz. 7:00 rano w okolicy baru na plaży Karma Beach. Zawiadomił policję, a ta wszczęła dochodzenie.

Początkowo nie było wiadomo, kim jest ofiara, ale potem poinformowano, że jest to 37-letni mężczyzna z Bułgarii. Z pierwszych ustaleń śledczych wynika, że w nocy z poniedziałku na wtorek spędzał on czas na plaży ze znajomymi.

Potem grupka się rozdzieliła, a rano znajomi 37-latka się zaniepokoili, bo nie było z nim kontaktu. Zaginięcie Bułgara zgłoszono na policję.

Na razie nie ustalono dokładnych przyczyn i okoliczności śmierci ofiary, ale jest prawdopodobne, że mężczyzna zdecydował się w nocy wejść do wody i utonął. Kiedy morze wyrzuciło jego ciało, nie miał na sobie koszulki, ale miał spodnie - opisuje „Het Nieuwsblad”.

Burmistrz Blankenberge po raz kolejny zaapelował do plażowiczów, by unikali niebezpiecznych zachowań.

- Lepiej nie wychodzić nocą na plażę i nie pływać w niestrzeżonych miejscach - powiedział burmistrz Björn Presse, cytowany przez wspomniany dziennik.

20.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)