Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 27 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Fuzja banków zagraża 150 miejscom pracy
Belgia: Prąd w ubiegłym roku potaniał. I to znacznie
Polska: Jesteś po zakrapianej imprezie? Tyle musisz poczekać, żeby znowu wsiąść za kółko
Belgia: Jest nas coraz więcej. Są wyniki spisu ludności
Pracownik belgijskiej agencji rozwoju zginął w zamachu bombowym w Strefie Gazy!
Belgia, biznes: Firm wciąż przybywa. Już ponad 1,1 mln!
Słowo dnia: Tasje
Niemcy podnoszą prognozę wzrostu PKB do 0,3% w 2024 roku
Belgia: 6 walońskich gmin zobowiązało się do wspierania dialektów regionalnych

Belgia: Lodówka w szpitalu? „Za wszystko trzeba dodatkowo płacić!”

Belgia: Lodówka w szpitalu? „Za wszystko trzeba dodatkowo płacić!” fot. Shutterstock

Belgijskie szpitale potrzebują pieniędzy, więc coraz częściej żądają od pacjentów dodatkowych opłat za takie „luksusy”, jak lodówka w pokoju czy dostęp do wifi – informuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Najczęściej pacjenci muszą dopłacać za jednoosobowe pokoje. Różnice w wysokości tych dopłat są, w zależności od szpitala i usługi, bardzo wielkie. Czasem za własny pokój na oddziale położniczym zapłacić trzeba nawet ponad 250 euro za dobę.

Według Luca van Gorpa, stojącego na czele ubezpieczyciela zdrowotnego CM, pokój jednoosobowy w szpitalu nie powinien być traktowany jako luksus, za który trzeba dodatkowo płacić, ale jako standard.

- Obecnie około 20% pokojów w szpitalach jest jednoosobowych, a 80% to sale wieloosobowe. Według nas powinno być odwrotnie. Nikt nie powinien czuć się zobowiązany korzystać z pokoju jednoosobowego, ale widzimy, że coraz większa grupa pacjentów tego chce, głównie ze względów związanych z zachowaniem prywatności – powiedział Van Gorp, cytowany przez dziennik „De Standaard”.

Pacjenci dopłacają jednak nie tylko za jednoosobowe pokoje. Także dostęp do internetu, telewizji i telefonu, albo lodówka w pokoju czy nawet „godzina odpoczynku w fotelu” to dla wielu szpitali powód, by dopisać kolejne pozycje do rachunku, informują belgijskie media.


05.12.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież