Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Kurier zasnął za kierownicą? „Straty ogromne”
Polska: Renta wdowia przed sądem. To on oceni, czy nie było błędów
Temat dnia: Znany szef kuchni przed sądem. Lista zarzutów długa
Polska: Nie wiem, nie pamiętam. Taki brak wiedzy wykorzystują szarlatani
Słowo dnia: Heuvelachtig
Polska: Używanie karty będzie droższe. Banki odbiją sobie obniżkę stóp procentowych
Belgia: Czy ryby bardzo podrożały?
Polska: E-papierosy w internecie. Kwitnie nielegalny handel w sieci
Belgia: Dziura w kościelnej kasie po... papieskiej pielgrzymce
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek, 4 września 2025, www.PRACA.BE)

Belgia: Kurier zasnął za kierownicą? „Straty ogromne”

Belgia: Kurier zasnął za kierownicą? „Straty ogromne” Fot. Shutterstock, Inc. / zdjęcie ilustracyjne

Na szczęście nikt nie został ranny, ale straty materialne są znaczące. W nocy z środy na czwartek w miejscowości Menen doszło do poważnego wypadku drogowego.

Do zdarzenia doszło około godziny 1:00 w nocy. Kurier, jadący małym samochodem dostawczym Volkswagen Caddy, najprawdopodobniej zasnął za kierownicą, czytamy na stronie internetowej flamandzkiego dziennika „Het Laatste Nieuws”.

Miało to, niestety, bardzo poważne i groźne konsekwencje… Samochód zjechał na lewy pas ruchu, a następnie uderzył w zaparkowaną po drugiej stronie ulicy Skodę Octavię.

Na tym się jednak nie skończyło. Volkswagen Caddy jechał dalej i uderzył w kolejny zaparkowany samochód, tym razem w auto marki Hyundai Tucson N-line. Siła zderzenia była tak wielka, że Hyundai uderzył w fasadę pobliskiego budynku.

W budynku mieszka między innymi… właścicielka zniszczonego auta. Kobieta usłyszała w nocy głośny huk. Kiedy wyszła przed budynek, nie mogła uwierzyć w to, co zobaczyła.

Jej samochód stał kilka metrów dalej od miejsca, gdzie go zaparkowała. Auto było zniszczone i „przylegało” do fasady budynku, w którym kobieta mieszka. Na ulicy stał inny uszkodzony samochód, a w nim siedział zszokowany kierowca i sprawca całego tego „zamieszania”. Jak się okazało, kierowca pochodził z Holandii.

Na miejsce zdarzenia przyjechała policja. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie został ranny, co w kontekście dużych strat materialnych można uznać za szczęście w nieszczęściu. Początkowo istniały obawy dotyczące stabilności uszkodzonego budynku, ale zniszczone auto udało się usunąć, czytamy w „Het Laatste Nieuws”.


04.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc. / zdjęcie ilustracyjne

(łk)

Last modified onczwartek, 04 wrzesień 2025 13:18

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież