Belgia: Książę Laurent kwestionuje nałożone na niego sankcje

Książę Laurent kwestionuje decyzję belgijskiego parlamentu, zgodnie z którą ma otrzymać mniejszą dotację – w miniony piątek, przekazał jego prawnik, Maitre Laurent Arnauts.

Pod koniec marca, izba reprezentantów zatwierdziła obniżenie dotacji dla księcia Laurenta o 15%. Wszystko z powodu jednej imprezy. Książę wziął udział w obchodach 90-lecia Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej w Ambasadzie Chin w Brukseli i specjalnie na tę okazję włożył na siebie swój mundur, choć nie otrzymał oficjalnego pozwolenia na uczestnictwo w obchodach.

Ponieważ w Belgii za politykę zagraniczną odpowiada rząd, członkowie rodziny królewskiej muszą otrzymać oficjalne pozwolenie na udział w tego rodzaju spotkaniach. Sierpniowy wybryk rozwścieczył premiera Belgii, który zapowiedział wówczas sankcje w stosunku do niepokornego członka rodziny królewskiej.

„Po dokładnym przeanalizowaniu sprawy z perspektywy prawnej i instytucjonalnej, książę Laurent postanowił poprosić Radę Stanu o unieważnienie nałożonych na niego sankcji” – w oświadczeniu prasowym, przekazał adwokat Laurenta.

"We wniosku, który zostanie wkrótce złożony, powołujemy się głównie na naruszenie praw księcia do obrony" - powiedział Arnauts. "Propozycja, którą ostatnio złożył on rządowi, w celu wyjaśnienia swoją sytuacji, pozostała bez odpowiedzi. Książę nie może zaakceptować pogwałcenia jego podstawowych praw (...)”.

24.07.2018 KK Niedziela.BE