Belgia: Kolejny wybuch w okolicy Antwerpii. „To mogła być ich robota”
- Written by Lukasz
- Published in Belgia
- Add new comment
W środę rano wielu mieszkańców Wommelgem usłyszało głośny wybuch. Już od dawna w Antwerpii i okolicach dochodzi do tego rodzaju ataków.
Tym razem do wybuchu doszło przy ulicy Raf Verhulstlaan w Wommelgem, miejscowości w prowincji i w okręgu Antwerpia. Informację na ten temat opublikowano między innymi na stronie internetowej flamandzkiego dziennika „Het Laatste Nieuws”.
Na miejsce zdarzenia wezwano policję. Na szczęście w wybuchu nikt nie zginął i nikt nie został ranny. Stwierdzono jednak straty materialne: wybuch uszkodził drzwi wejściowe jednego z budynków.
Sprawcy ataku oraz ich motyw nie są na razie znani. Media sugerują jednak, że atak mógł być robotą przestępców związanych z mafią narkotykową.
W Antwerpii i okolicach, podobnie jak w innych większych ośrodkach miejskich w Belgii i w Holandii, już od lat dochodzi do podobnych sytuacji. Rywalizujące ze sobą gangi narkotykowe często próbują się wzajemnie nastraszyć. Podkładanie i detonowanie własnej roboty bomb przed budynkami w dzielnicach mieszkalnych nie jest niestety w Antwerpii i okolicach czymś nowym.
Port w Antwerpii, to obok portu w Rotterdamie, jedna z głównych „bram wjazdowych” południowoamerykańskiej kokainy do tej części Europy. Przestępcy zajmujący się przemytem i handlem tym narkotykiem zarabiają miliony euro, a walka pomiędzy poszczególnymi grupami przestępczymi prowadzi do wielu aktów przemocy, w tym do ataków bombowych.
Policja i prokuratura prowadzą dochodzenie w sprawie wybuchu w Wommegelen. Jednym z badanych scenariuszy jest właśnie ten związany z ewentualnymi porachunkami w światku przestępców narkotykowych.
6.11.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)