Belgia: Kobieta skazana za uderzenie 12-letniego syna

Kobieta z brukselskiej gminy Evere została skazana na 4 miesiące więzienia w zawieszeniu za wymierzenie klapsa swojemu wówczas 12-letniemu synowi. Do zdarzenia doszło 3 lata temu podczas kłótni w domu rodzinnym. Kobieta uderzyła syna po tym, jak ten oblał ją wodą i rzucił w nią książką. Sąsiad, który usłyszał zamieszanie, wezwał policję.

Kobieta została oskarżona, a kiedy sprawa trafiła do sądu w Brukseli, sędzia uznał ją za winną napaści i pobicia i skazał ją na 4 miesiące pozbawienia wolności oraz ukarał grzywną w wysokości 400 euro i nałożył tymczasowe odszkodowanie w wysokości 1 euro.

Ponieważ jednak w Belgii osoby skazane na mniej niż 6 miesięcy pozbawienia wolności nie muszą faktycznie iść do więzienia, kobieta mogła wrócić do domu po wydaniu wyroku.
Na rozprawie adwokaci kobiety powiedzieli sądowi, że uderzenie syna miało charakter „edukacyjny” i jako takie powinno zostać uniewinnione.

„Zapewniając prawo do dorastania bez przemocy, pokazujecie społeczeństwu, że przemoc wobec dzieci nie będzie tolerowana. Wiemy, że taki zakaz uwrażliwia ludzi na przemoc wobec dzieci, a to działa odstraszająco” - powiedział Philippe Noens z Centrum Wiedzy Nauk o Rodzinie.

14.03.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)