Belgia: Kierowca autobusu zwolniony z pracy z powodu nazistowskiego tatuażu
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
Brukselskie przedsiębiorstwo komunikacyjne MIVB zwolniło jednego ze swoich pracowników z powodu nazistowskiego tatuażu. Mężczyzna pracował dla firmy od 26 lat i dopiero latem tego roku, podczas firmowej imprezy, zauważono u niego kontrowersyjny malunek na ciele.
Tatuaż przedstawia liczbę "88", której neonaziści używają jako kodu reprezentującego slogan Heil Hitler (litera H jest ósmą literą alfabetu, więc 88 ma oznaczać HH, czyli właśnie Heil Hitler). Pod spodem znajduje się figura mężczyzny z symbolem orła oraz literami SS.
"W ciągu 26 lat pracy kierowcy, nigdy nie odnotowaliśmy żadnych skarg na niego, aż do tego lata, kiedy zauważono tatuaż” - przekazała rzecznika firmy, An Van Hamme. "Teraz, kiedy pokazał innym swój tatuaż, nie mamy innego wyjścia i musimy go zwolnić".
Nie wiadomo, czy mężczyzna zostanie oskarżony. W Niemczech tatuowanie nazistowskich symboli jest nielegalne. W Belgii nie wolno ich pokazywać w miejscu publicznym.
Prawnik, Peter Stroobants, uważa że sprawa nie jest jednoznaczna, ponieważ odsłonięcie tatuażu na prywatnej imprezie różni się od pokazywania go w miejscu publicznym, np. podczas pracy kierowcy.
30.08.2018 KK Niedziela.BE
Latest from Redakcja
- Polska: Jesień już za drzwiami. Sprawdź, czy razem z nią zmieniamy czas
- Polska: To on miał prowadzić auto i spowodować wypadek. Szuka go policja
- Polska: Banalna wpadka szefa gangu. „Hoss” w rękach policji [WIDEO]
- Polska: Tak niektórzy żerują na powodzi. Ceny wszystkiego idą w górę
- Polska: Wielka fala w Oławie. Miasto się broni. Szykuje się na nią Opole