Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 16 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Długie kolejki do sklepów Casa wyprzedających asortyment
Polska: To nie żart. Tyle wynosi rekordowa emerytura rolnika w Polsce
Belgia: Król ukończył 65 lat. „Mało spontaniczny, ale sprawny”
Polska: Nowe taryfy na prąd nie wejdą od lipca. Będą później
Belgia: Policja rozbiła fałszywe „call center” w hotelu w Antwerpii
Polska: Nawet 700 złotych na rękę. Ostatni moment na zgłoszenie się do komisji wyborczej
Temat dnia: Zielona mobilność w Belgii? Więcej deklaracji niż realnych działań
Polska: 800 plus. Czas na wnioski. Pilnuj tego terminu
Słowa dnia: Mandje, paasmandje

Belgia: Jego brat jest podejrzany o szpiegostwo. Poseł stracił posadę

Belgia: Jego brat jest podejrzany o szpiegostwo. Poseł stracił posadę fot. Alexandros Michailidi / Shutterstock.com

Steven Creyelman, poseł nacjonalistycznej partii Interes Flamandzki, nie będzie już przewodniczącym parlamentarnej komisji ds. wyposażenia armii.

Taką decyzję podjęły władze jego partii, poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. To skutek afery z udziałem jego brata, Franka. Będący również nacjonalistycznym politykiem Frank Cereyelman jest podejrzewany o współpracę z chińskimi tajnymi służbami.

Ze śledztwa dziennikarskiego „The Financial Times”, „Der Spiegel” i „Le Monde” wynika, że Frank Creyelman przez trzy lata pracował dla chińskiego wywiadu. Polityk ten miał między innymi wpływać na belgijską i europejską debatę polityczną w sposób korzystny dla Chin.

W przeszłości Frank Creyelman zasiadał w belgijskim senacie oraz we flamandzkim parlamencie regionalnym. Obecnie jest między innymi radnym miasta Mechelen.

W związku z tymi oskarżeniami lider Interesu Flamandzkiego Tom Van Grieken poinformował, że polityk ten został wykluczony z partii. Od Franka Creyelmana odciął się również jego brat.

Steven Creyelman podkreślił, że nie wiedział o współpracy brata z chińskimi służbami, potępia taką działalność i nie ma z nią nic wspólnego. Działalność brata nazwał „zdradą”.

Poseł ten w przeszłości również przyjmował czasem stanowisko sprzyjające Chinom, opisywał „Het Laatste Nieuws”. Prezydium belgijskiego parlamentu zwróciło się więc do odpowiednich służb o sporządzenie analizy ryzyka dotyczącej Stevena Creyelmana. Ma ona wykazać, czy podobnie jak jego brat nie działał na rzecz Chin. Sam Steven Creyelman zdecydowanie zaprzecza, by takie coś miało miejsce.

W świetle takich podejrzeń władze Interesu Flamandzkiego uznały jednak, że będzie lepiej, jeśli Steven Creyelman nie będzie stał na czele komisji parlamentarnej zajmującej się zakupami uzbrojenia dla armii. Jako przewodniczący tej komisji miał on dostęp do tajnych dokumentów, dotyczących bezpieczeństwa narodowego.

Creyelman pozostanie jednak posłem, a władze Vlaams Belang podkreślają, że poseł zdecydowanie potępił działalność brata, a partia ta „zawsze była bardzo krytyczna wobec Chin”.

21.12.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onczwartek, 21 grudzień 2023 16:21

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież