Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: W Brukseli zdewastowano kilka wagonów metra
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 7 maja 2025, www.PRACA.BE)
Król Belgii z wizytą w Czechach z okazji 80. rocznicy wyzwolenia Pilzna
W Polsce lepiej leniuchować, niż pracować? Zasiłki są całkiem spore
Belgia: Ruch na liniach metra 2 i 6 w Brukseli ponownie przerwany
Polska: Smartfony w szkołach. Wiemy, co rodzice sądzą o zakazie korzystanie z nich
Belgia: Utrudnienia na E40 w pobliżu Bertem. „Beton spadł z mostu"
Polska: Wybory 2025. Mieszkanie pogrąży Nawrockiego? Gorący koniec kampanii
Temat dnia: Minister postuluje wyższy wiek użytkowników social mediów
Polska: 133 kardynałów wybierze nowego papieża. Jutro zaczyna się konklawe

Belgia: Dźwig przewrócił się na samochód. „Szczęście w nieszczęściu”

Belgia: Dźwig przewrócił się na samochód. „Szczęście w nieszczęściu” Fot. Shutterstock, Inc.

To się mogło skończyć dużo gorzej… W poniedziałek rano w Gandawie na stojący przy ulicy Meulestedekaai samochód przewróciła się wielka, 30-metrowa dźwignica wspornikowa (dźwig typu żuraw).

- To brzmiało, jakby robotnicy upuścili ciężką, betonową płytę. Ale ten dźwięk trwał i trwał. W pewnym momencie pomyślałem: mój dom się zawali - dziennik „Het Laatste Nieuws” cytuje okolicznego mieszkańca.

Wielka konstrukcja żurawia przewróciła się na plac budowy i ulicę. Część wpadła do kanału wzdłuż ulicy. Żuraw zmiażdżył samochód, a na placu budowy uszkodził poważnie jeden z niedokończonych budynków.

Na szczęście w samochodzie nikogo nie było. Właścicielka auta, mieszkająca kilkadziesiąt metrów od miejsca zdarzenia, właśnie miała wyjsć z domu z synem i wsiąść do samochodu, opisuje dziennik „Het Nieuwsblad”. Gdyby do wypadku doszło minutę czy dwie później, mogłoby się to skończyć tragicznie.

Nikt jednak nie ucierpiał, co jak na skalę tego wypadku, jest prawdziwym szczęściem w nieszczęściu. Przez moment obawiano się, że mógł ucierpieć pracownik obsługujący dźwig, bo inni pracownicy nie mogli go odnaleźć. Okazało się jednak, że był on w tak wielkim szoku, że na chwilę oddalił się z placu budowy.

Jak mogło dojść do takiego wypadku? Na razie nie poinformowano, co było przyczyną przewrócenia się 30-metrowego żurawia w dzielnicy mieszkalnej. Firma budowlana realizującą ten projekt zapewnia, że spełnione zostały wszystkie normy bezpieczeństwa.

21.08.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież