Belgia: Drożyzny ciąg dalszy. „Inflacja rekordowo wysoka”

W drugim kwartale tego roku inflacja w Belgii wyniosła 9,9% - poinformowało Obserwatorium Cen, działające przy belgijskim ministerstwie finansów.

To najwyższy kwartalny wskaźnik inflacji od kiedy zaczęto prowadzić tego rodzaju analizy w 1997 r. Od połowy 2021 r. inflacja w Belgii w każdym kolejnym kwartale jest wyższa. W drugim kwartale ubiegłego roku inflacja w Belgii wynosiła jeszcze tylko 2,4%.

Za wysoką inflację odpowiadają przede wszystkim drogie nośniki energii. W drugim kwartale 2022 r. za energię płacono średnio o 64% więcej niż rok wcześniej. To właśnie ceny energii odpowiadają za około dwie trzecie obecnej inflacji. Droga energia to między innymi skutek rosyjskiej inwazji na Ukrainę i sankcji nałożonych na reżim Putina.

Także żywność drożeje. W drugim kwartale 2022 r. płacono za nią w kraju ze stolicą w Brukseli średnio o 6,5% więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Usługi podrożały w ciągu roku o 3,6%, a produkty przemysłowe o 3,4% - wynika z danych Obserwatorium Cen.

Inflacja w Belgii jest nieco niższa niż w Holandii (10,4%), ale wyższa niż w Niemczech (8,3%) i we Francji (5,9%). Także w krajach sąsiadujących z Belgią jest ona wyższa niż jeszcze kilka, kilkanaście miesięcy temu. W drugim kwartale 2021 r. w krajach sąsiadujących z Belgią inflacja wynosiła średnio 2%. W drugim kwartale 2022 r. było to już średnio 7,6%.

05.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)