Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Siekiera i młotek. Fotoradar działał tylko dobę, bo ktoś go bardzo nie lubi [WIDEO]
Słowo dnia: Armoede
Belgia: 10 osób ewakuowanych po pożarze w Dinant
Niemcy: Rośnie liczba wniosków o azyl kościelny
Polska: Kto zostanie nowym papieżem. Bukmacherzy mają swoje typy
Belgia: Rodzina bez dachu nad głową w po pożarze w Etterbeek
Polska: Majówka 2025. Gdzie grillować bez obaw, że zapłacimy mandat?
Belgia: Co dziesiąte miejsce pracy w Brukseli w branży kulturalnej lub kreatywnej
Belgia: Ale rzeź… Tyle zwierząt zabija się w Belgii
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 28 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)

Belgia: Do 2050 roku liczba cierpiących na demencję osób ma sięgnąć 390 tysięcy!

Belgia: Do 2050 roku liczba cierpiących na demencję osób ma sięgnąć 390 tysięcy! fot. Shutterstock

Badacze przewidują, że do 2050 roku w Belgii będzie żyło ok. 390 tys. osób z demencją – informuje dziennik Le Soir. To ponad dwa razy więcej niż obecne. Głównym problemem jest brak środków na walkę z demencją oraz zwiększające się braki kadrowe w usługach opiekuńczych.

Dziś w Belgii na demencję cierpi 190 tys. osób, włączywszy w to 130 tys. pacjentów chorych na Alzheimera. W ciągu najbliższych kilkunastu lat sytuacja ma ulec znacznemu pogorszeniu. Prezes Fundacji ds. Badań nad Chorobą Alzheimera, Wilfried Nys, uważa że brakuje środków na walkę z chorobą.

Z drugiej strony, przyczyną zwiększającej się liczby osób z demencją jest starzenie się społeczeństwa i wzrastająca długość życia. Liczba seniorów powyżej 80 roku życia stale się zwiększa i w przyszłości może zabraknąć dla nich opieki. Już teraz zapotrzebowanie na pracowników usług opiekuńczych jest na rekordowo wysokim poziomie.

Nys uważa, że nie tylko nie ma wystarczających środków na walkę z chorobą, ale brakuje też realistycznej wizji uporania się z tym problemem w przyszłości. "Kraje takie jak Francja, Stany Zjednoczone czy Wielka Brytania inwestują w badania na ten temat" – mówi badacz.

 

03.09.2018 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież