Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia też śpi godzinę dłużej. Zegary cofnięte, ale dyskusja o zmianie czasu trwa
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela, 26 października 2025, www.PRACA.BE)
Nowe przepisy dotyczące reklam politycznych w Europie
Polska: „Kopciuchy do wymiany albo mandat 5 000 zł”. Ostateczny zakaz palenia w piecach bez norm
Belgia: Apel premiera o dyskrecję trafił w próżnię
Szokujący wyrok: za miejsce na cmentarzu nie trzeba płacić. Polacy mogą odzyskać tysiące złotych
Belgia: Jedna trzecia brukselskiego dobrobytu odpływa do innych regionów
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota, 25 października 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Masowe oszustwa na egzaminach na prawo jazdy. 151 kandydatów złapanych
Kolumbijczycy, Filipińczycy i Hindusi pracują w Polsce coraz częściej. Ukraińcy przenoszą się dalej na Zachód

Belgia: Co najbardziej denerwuje kierowców?

Belgia: Co najbardziej denerwuje kierowców? fot. Shutterstock

Oznakowanie robót drogowych oraz związane z remontami dróg objazdy – te utrudnienia najbardziej denerwują flamandzkich kierowców, wynika z ankiety przeprowadzonej wśród ponad 2,4 tys. osób przez organizację VAB.

Kierowcy najbardziej narzekają na oznakowanie robót drogowych i objazdów na lokalnych drogach. Aż 60% uczestników ankiety uznało je za „złe lub bardzo złe”, opisuje dziennik Het Laatste Nieuws.

W przypadku oznakowania robót drogowych na autostradach kierowcy byli już mniej krytyczni. Jedynie około co piąty stwierdził, że sytuacja pod tym względem jest również na autostradach „zła lub bardzo zła”.

- Roboty drogowe na autostradach są planowane i zapowiadane z dużym wyprzedzeniem. Dlatego wywołują one najmniejszą irytację – stwierdził Joni Junes z VAB, cytowany przez dziennik Het Nieuwsblad.

Wyniki ankiety przesłano m.in. VVSG, czyli flamandzkiemu Stowarzyszeniu Miast i Gmin. – Ludzie są przyzwyczajeni do stałej trasy, więc kiedy dochodzi do objazdu, oznacza to zmianę, która początkowo może prowadzić do irytacji. Nawet jeśli tej zmianie towarzyszy odpowiednie oznakowanie – powiedziała Nathalie Debast z VVSG, cytowana przez Het Laatste Nieuws.


04.05.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież