Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Prins
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 26 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Jedyny w Brukseli odkryty basen zostanie zamknięty! Powód?
Polska: Te zawody zastąpi sztuczna inteligencja. Sprawdź, czy jesteś na liście
IKEA uruchomi w Belgii platformę do sprzedaży używanych mebli!
Belgia: Duży wzrost liczby wykroczeń drogowych!
Belgijska kolej przeprosi za deportacje podczas II wojny światowej
Belgia: Coraz więcej turystów w nadmorskich kurortach!
Niemcy: Rośnie spożycie kokainy i heroiny
Belgia: Co piąty mieszkaniec Brukseli chce wyprowadzić się z miasta!

Belgia: Burdy w sylwestra bez kary? Minister się tłumaczy

Belgia: Burdy w sylwestra bez kary? Minister się tłumaczy Fot. Shutterstock, Inc.

Miniony sylwester nie był w Belgii spokojny. Doszło do wielu aktów przemocy i wandalizmu, ale jak na razie oficjalnie postawiono zarzuty jedynie 7 podejrzanym…

Belgijskie media informowały o zatrzymaniu w noc sylwestrową ponad dwustu podejrzanych. Chodziło tu o osoby wszczynające burdy, podpalające samochody, rzucające koktajle Mołotowa i atakujące np. sanitariuszy lub policjantów.

Zdecydowaną większość podejrzanych szybko wypuszczono na wolność i nie postawiono im zarzutów. W czwartek minister sprawiedliwości Paul Van Tigchelt w odpowiedzi na pytanie parlamentarzystów przyznał, że jak dotąd zarzuty usłyszało jedynie 7 podejrzanych.

- Oczywiście to za mało. Mamy jednak dopiero 9 stycznia, a wiele śledztw nadal trwa. Jestem pewien, że zidentyfikujemy i aresztujemy kolejnych podejrzanych - tłumaczył się minister Van Tigchelt, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Według opozycji, to jednak kolejny dowód na to, jak słaba jest belgijska prokuratura i tutejszy wymiar sprawiedliwości.

- Kolejni ministrowie sprawiedliwości zapowiadali przyspieszone procesy, ale w praktyce to jedynie puste obietnice - tak sytuację tę skomentowała Kristien Van Vaerenbergh, posłanka opozycyjnej partii N-VA.

Warto przypomnieć, że obecnie Belgią wciąż rządzi gabinet w stanie dymisji premiera De Croo. Po wyborach z lata ubiegłego roku ten wielopartyjny rząd nie ma już większości w parlamencie.

Od wielu miesięcy trwają negocjacje nad powołaniem nowej koalicji rządowej, na czele której stanąć ma Bart De Wever, obecny burmistrz Antwerpii i lider N-VA. To właśnie ta partia umiarkowanych flamandzkich nacjonalistów uzyskała w wyborach sprzed ponad pół roku najlepszy wynik w skali całego kraju.

Pole działania ministra sprawiedliwości w stanie dymisji jest więc ograniczone. To dopiero nowy szef tego ministerstwa będzie miał większe możliwości ewentualnego zreformowania prokuratury i wymiaru sprawiedliwości - tak aby choćby „sylwestrowi awanturnicy” byli karani szybciej i surowiej.


10.01.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Last modified onczwartek, 09 styczeń 2025 16:48

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież