Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Kultowy brukselski klub jazzowy Sounds zostanie wkrótce zamknięty
Polacy już się na to cieszą. Sezon rowerowy już się rozkręca
We Flandrii i Walonii ponad 10 tys. bezdomnych nieletnich
Polska: Wybory samorządowe 2024. Kampania bez fajerwerków. Wszystko na jedno kopyto
Belgia: Bank centralny na minusie. I to dużym
Polska: Sweter i jeansy do kosza. Czekają nas poważne zmiany w segregacji śmieci
Belgia: „Koniec z prezentami od rządu”. W budżecie wielka dziura
Polska: Wielkanoc 2024. Jeśli jeszcze nie zrobiłeś świątecznych zakupów, to już wygrałeś
Brukselskie lotnisko spodziewa się, że ponad miliona pasażerów w czasie Wielkanocy
Belgia: Trzy osoby ranne w bójce w Schaerbeek

Belgia: Bracia Abdeslam używali Facebooka do organizowania ataków terrorystycznych

Belgia: Bracia Abdeslam używali Facebooka do organizowania ataków terrorystycznych fot. Shutterstock

Salah i Brahim Abdeslam oraz Ahmad Dahmani stworzyli fałszywe konta na Facebooku, aby komunikować się i zacząć organizować ataki terrorystyczne. Konta były założone pod nazwą "Pouchos Pouchos", "Raphaël Schott" i "Rachid Bourriche". Śledztwo wykazało, że do komunikacji używany był ten sam adres IP kafejki internetowej Time Out w Molenbeek.

Salah Abdeslam, który jest jedynym terrorystą, który przeżył ataki a Paryżu, przyjął wirtualną tożsamość Pouchos Pouchos 24 listopada 2014 r. Za pomocą konta bezskutecznie próbował skontaktować z Abdelhamidem i Younnes Abaaoudem, którzy byli wtedy w Syrii. Udało mu się jednak porozumieć ze swoim bratem, który na Facebooku podawał się za Raphaëla Schotta. Kontakt między braćmi trwał zaledwie kilka dni i zakończył się kilka dni przed tym, jak Brahim wyjechał do Ar-Rakka, aby przejść szkolenie w zakresie obsługi materiałów wybuchowych.

Za pomocą Facebooka obaj bracia porozumiewali się z Ahmadem Dahmani, który korzystał z fałszywego konta pod pseudonimem Rachid Bourriche. 28-letni dziś Dahmani odbywa w Turcji karę 10 lat pozbawienia wolności. Podejrzewa się go o pośrednictwo między tureckimi przemytnikami a dżihadystami.

Wszystkie informacje zostały ujawnione przez L’Express. Wczoraj potwierdził je na Twitterze szef Centrum Analiz Terroryzmu Jean-Charles Brisard.

 

14.11.2018 MŚ Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież