Belgia: Bilety na loty do 500 km będą dodatkowo opodatkowane

Belgijski rząd chce zniechęcić podróżnych do lotów na krótkich odcinkach. Ma w tym pomóc specjalny nowy podatek, poinformował dziennik „De Standaard”.

Po co latać z Brukseli do Paryża czy Londynu, skoro można dotrzeć do tych miast także pociągiem, czyli w mniej szkodliwy dla środowiska sposób? – takie pytanie stawia wielu aktywistów klimatycznych. Krótkie loty to niepotrzebna emisja dwutlenku węgla i innych szkodliwych substancji do atmosfery, przekonują.

Często głównym argumentem dla osób decydujących się na takie loty jest cena. Belgijski rząd uznał więc, że trzeba uczynić takie loty mniej atrakcyjnymi. Przyczynić się ma do tego nowy podatek.

Szczegóły na razie nie są znane. Wiadomo tylko, że rząd szacuje, że uzyska z nowego podatku około 30 mln euro rocznie. Jak dokładnie podatek ten będzie naliczany, jeszcze nie poinformowano.

Branża lotnicza nie jest przeciwna podatkowi, ale chce, by nie dotyczył on pasażerów, którzy w Belgii tylko się przesiadają. Większość pasażerów przylatujących na przykład z Paryża do Brukseli przesiada się tu do innego samolotu i kontynuuje podróż. Jeśli podatek dotyczyłby także tych osób, to port lotniczy w Brukseli straciłby wielu klientów, uważa rzeczniczka prasowa linii Brussels Airlines, cytowana przez „De Standaard”.

16.10.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)