Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Ofiaromaty zastępują kościelną tacę. Opinie są podzielone
Słowo dnia: Nachtdienst
Dziecko na ścieżce rowerowej może nas sporo kosztować
Belgia: Także nowy papież spotka się z belgijskimi ofiarami molestowania
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 17 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, Bruksela: Odbył się propalestyński protest
Belgia: Tragiczny wypadek na brukselskiej obwodnicy
Wyciekł plan Komisji Europejskiej. Papierosy mają być jeszcze droższe
Temat dnia: Więcej singli, mniej dzieci. Gospodarstwa domowe coraz mniejsze
Czerwcówka 2025. Kto będzie się cieszył długim weekendem?

Belgia: 7,4 tony marihuany w kontenerze. Wartość: prawie 60 mln euro!

Belgia: 7,4 tony marihuany w kontenerze. Wartość: prawie 60 mln euro! fot. Shutterstock

Wartość ładunku marihuany, przechwyconego niedawno przez celników w porcie w Antwerpii, szacuje się aż na 59 mln euro – poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Do niedawna to jeszcze port w Rotterdamie uchodził za główne europejskie „drzwi” dla narkotyków z zagranicy, głównie z Ameryki Południowej, teraz rolę tę przejęła Antwerpia. Tutejszy port ma większą powierzchnię i na jego terenie znajduje się więcej dróg, przez co policji trudniej go kontrolować. Poza tym to do Antwerpii przypływa więcej kontenerowców z owocami, a to właśnie w owocach przestępcom najłatwiej ukryć narkotyki, opisuje dziennik Het Nieuwsblad.

Najczęściej chodzi tutaj o ładunki z kokainą. Gram kokainy kosztuje dużo więcej niż gram marihuany czy haszyszu, więc przemyt i handel „koką” to dla przestępców bardziej intratny biznes. O tym, że Antwerpia stała się kokainową stolicą Europy już pisaliśmy: https://niedziela.be/wiadomosci/belgia/%E2%80%9Eantwerpia-kokainow%C4%85-stolic%C4%85-europy%E2%80%9D

Niedawny sukces antwerpskich celników, którzy przejęli olbrzymi ładunek marihuany, jest więc pewnym zaskoczeniem. Jak widać przestępcy nie ograniczają się tylko do kokainy i próbują wwozić do Europy również wielkie ilości konopi i uzyskiwanych z nich narkotyków.

Do przejęcia ładunku 7,4 tony marihuany doszło 20 grudnia 2018 roku w porcie Waaslandhaven, ale belgijskie służby poinformowały o tym zdarzeniu dopiero 9 stycznia. Marihuana ukryta była w kontenerze z cegłami z Laosu, informuje „Het Laatste Nieuws”.

Tak wielkie ładunki marihuany to w antwerpskim porcie rzadkość. Eksperci szacują, że na ulicy narkotyki te warte byłyby prawie 60 mln euro!



10.01.2019 ŁK Niedziela.BE

 

 

Last modified onczwartek, 10 styczeń 2019 08:32

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież