Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Aż tylu młodych rowerzystów korzysta z telefonów. „Bardzo groźne”
Polska: Wiatraki wpędzają nas w chorobę? Wyniki badanie temu przeczą
Belgia, Borgerhout: Protest przeciwko wycince drzew
Polska: Ostatni moment na zapisanie dziecka. Korepetycje nadal w cenie
Belgia: Pożar firmy zajmującej się utylizacją odpadów przypadkowy
Polska: Miliony podrożeją. Los Lotto już nie za 3 zł. Wygrane także w górę
Temat dnia: Tu potrzebują pracowników. „Ponad 4 tys. euro miesięcznie”
Polska: Od dziś w aptekach więcej szczepień. Zabieg jest darmowy
Słowo dnia: Woede
Belgia, Zeebrugge: Mężczyzna pobity na śmierć

Belgia: 42-latek z Blankenberge oskarżony o gwałt

Belgia: 42-latek z Blankenberge oskarżony o gwałt Fot. Shutterstock, Inc.

Prokurator z Brugii zawnioskował o karę trzech lat więzienia dla JY, 42-letniego Francuza z Blankenberge, oskarżonego o gwałt i napaść na tle seksualnym.

Na ciele ofiary znaleziono dowody DNA pozwalające na identyfikację oskarżonego, ale on sam twierdzi, że nie pamięta zdarzenia.

31-letnia ofiara spotkała oskarżonego 26 czerwca 2022 roku w kawiarni w Blankenberge we Flandrii Zachodniej. Następnie wraz z przyjaciółką udała się do jego mieszkania. Kobieta obudziła się następnego ranka zdezorientowana i stopniowo zdała sobie sprawę, co się stało. Po wizycie u lekarza udała się na policję.

Według jej prawnika, kobieta nie tylko była pod wpływem alkoholu, ale mogła zostać również odurzona. „Nie była w stanie wyrazić zgody” – powiedziała jej adwokat, Manon Cop, wskazując na obrażenia poniesione przez klientkę.

Ofiara mówi, że cierpi na stres pourazowy od czasu napaści. Nadal czuje się bardzo niepewnie, co ma ogromny wpływ na jej życie.

JY utrzymywał, że nie miał stosunków seksualnych z ofiarą, dopóki jego prawnik nie poinformował go o wynikach DNA. Adwokat Nadia Lorenzetti twierdzi, że Francuz nie pamięta, co wydarzyło się w jego mieszkaniu. „Nie wie, jak się bronić, ale twierdzi, że nie jest drapieżnikiem seksualnym” – powiedziała. JY. twierdził również, że był pijany tej nocy. „Przepraszam, ale nie mam pojęcia, co się wydarzyło tamtego wieczoru” – powiedział w swoim ostatnim oświadczeniu.

Sąd ogłosi wyrok w tej sprawie 14 kwietnia.


4.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Last modified onwtorek, 04 marzec 2025 14:03

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież