Belgia: 30 strzałów w Brukseli. Jest ofiara

Niestety dla mieszkańców Brukseli nie jest to żadne zaskoczenie, ale powoli smutna codzienność. W poniedziałek późnym wieczorem doszło tu do kolejnej strzelaniny.

Tym razem padło aż 30 strzałów, a jedna osoba została ranna - poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”. Do strzelaniny doszło około godz. 23:30 w gminie Forest (Vorst), wchodzącej w skład Okręgu Stołecznego Brukseli.

Ofiara została raniona w ramię. Przewieziono ją do szpitala, ale życie rannego nie było zagrożone - informują belgijskie media. I jednocześnie przypominają, że w 2020 r. w tym samym miejscu doszło do innej strzelaniny, w której zginął 23-letni mężczyzna, a dwóch innych młodych mężczyzn zostało poważnie rannych.

Wtedy przyczyną strzelaniny były porachunki gangsterskie. Bruksela i inne duże miasta Belgii od dawna borykają się z problemem zorganizowanej przestępczości narkotykowej.

Do portu w Antwerpii co roku trafiają tony kokainy z Ameryki Południowej, a gangi zajmujące się przemytem i handlem narkotykami zarabiają na tym miliony euro. Konkurencja pomiędzy grupami przestępczymi jest duża, a próby zastraszenia lub „likwidowania” konkurentów bardzo częste.

W ubiegłym roku w Okręgu Stołecznym Brukseli doszło do 92 strzelanin, z czego około 60 z nich miało miejsce w południowej części tego regionu. Chodzi tutaj głównie o gminy Forest, Anderlecht i Saint-Gilles.

Także w tym roku w stolicy i okolicach doszło już do licznych strzelanin. Zginęły w nich dwie osoby, mężczyźni w wieku 19 i 54 lat.

11.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)