Belgia: „Będzie gorzej, ale potem lepiej”. Minister o walce z mafią narkotykową
- Written by Lukasz
- Published in Belgia
- Add new comment
Większa brutalność przestępców narkotykowych wynika z tego, że czują się zagrożeni, bo policja i prokuratura coraz skuteczniej z nimi walczą - zapewnia minister sprawiedliwości.
- Zawsze mówiłem, że najpierw będzie gorzej, żeby potem mogło być lepiej - powiedział Paul Van Tigchelt, belgijski minister sprawiedliwości, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.
W minionych tygodniach wojna gangów narkotykowych się zaostrzyła i dochodziło do kolejnych aktów przemocy. W środę rano w jednej ze strzelanin w Brukseli padła ofiara śmiertelna.
Przestępczość narkotykowa to w Belgii, a także w sąsiedniej Holandii, olbrzymi problem już od wielu lat. To właśnie do portów w Antwerpii i w Rotterdamie co roku trafiają dziesiątki ton kokainy z Ameryki Południowej. Tutejsze gangi następnie „dystrybuują ten towar” do innych części Starego Kontynentu.
Na przemycie kokainy i handlu tymi narkotykami przestępcy zarabiają setki milionów euro. Walka o te pieniądze jest jednak brutalna, a pomiędzy konkurującymi grupami przestępczymi często dochodzi do konfliktów.
Działania policji i wymiaru sprawiedliwości wobec tych grup przestępczych są coraz bardziej stanowcze, powiedział minister. Belgia coraz lepiej współpracuje na tym polu z innymi krajami, a w więzieniach przebywa rekordowa liczba osadzonych.
Obecna eskalacja przemocy to zdaniem Van Tigchelta oznaka rosnącego napięcia w światku przestępczym. W perspektywie długoterminowej sytuacja zmierza jednak w dobrym kierunku, a tego rodzaju przestępczość zostanie ograniczona, zapewnia minister.
15.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)