Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Kolejarze w Belgii zapowiadają trzydniowy strajk. Sparaliżowany może być cały kraj
Płace w Polsce rosną, ale nie dla wszystkich. Realne zarobki stoją w miejscu
Belgia: Alexander De Croo obejmie wysokie stanowisko w Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ)
Polska pogrążona w kryzysie mieszkaniowym. Coraz mniej budów, coraz więcej przeludnionych lokali
Belgia: Bruksela zaostrza kontrole śmieci w sklepach i restauracjach. Aż 70% łamie przepisy
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa, 22 października 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Zwolnienie stewardes za odmowę lotu. W tle strach przed pluskwami i groźba strajku
Polska: Zakaz reklamy słodyczy - druga wersja artykułu
Rekordowe Jeneverfeesten czyli święto jałowcówki w Hasselt - ponad 130 tysięcy odwiedzających
Kołobrzeg: dramat w prywatnym punkcie opieki. Nie żyje półtoraroczne dziecko

Belgia, Flandria: Coraz więcej osób nie jest w stanie płacić na czas podatków

Belgia, Flandria: Coraz więcej osób nie jest w stanie płacić na czas podatków Fot. Shutterstock, Inc.

Coraz więcej mieszkańców Flandrii nie jest w stanie płacić na czas podatków i prosi o rozłożenie opłat na raty – poinformował portal vrt.be.

W ubiegłym roku aż 16,4 tys. mieszkańców Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii) uzyskało pozwolenie na opłacenie różnorakich podatków w ratach. To ponad dwa razy więcej niż dekadę wcześniej. W 2011 r. takich osób było jedynie 7 tys.

Mowa tutaj o podatkach pobieranych przez regionalne władze, a więc np. podatków od nieruchomości, podatku od spadku i podatku drogowym.

Rośnie też liczba mieszkańców Belgii z problematycznymi długami. – Jedna czwarta mieszkańców Belgii ma za małe oszczędności, by pokryć straty spowodowane nagłą utratą dochodów – powiedziała portalowi vrt.be Caroline van der Hoeven z Netwerk tegen Armoede, organizacji zajmującej się kwestiami związanymi z ubóstwem.

Według niej należy się spodziewać pogorszenia tej sytuacji. W trakcie pandemii wiele osób straciło bowiem częściowo lub w całości źródło utrzymania. Liczba ludzi zagrożonych problematycznymi długami i biedą będzie więc rosnąć, przewiduje Van der Hoeven.


13.09.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież