Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Nowe przepisy dotyczące reklam politycznych w Europie
Polska: „Kopciuchy do wymiany albo mandat 5 000 zł”. Ostateczny zakaz palenia w piecach bez norm
Belgia: Apel premiera o dyskrecję trafił w próżnię
Szokujący wyrok: za miejsce na cmentarzu nie trzeba płacić. Polacy mogą odzyskać tysiące złotych
Belgia: Jedna trzecia brukselskiego dobrobytu odpływa do innych regionów
Belgia: Masowe oszustwa na egzaminach na prawo jazdy. 151 kandydatów złapanych
Kolumbijczycy, Filipińczycy i Hindusi pracują w Polsce coraz częściej. Ukraińcy przenoszą się dalej na Zachód
Prognoza pogody dla Belgii - piątek, 24 października
Polska: Horror w gabinecie lekarskim. Pacjentka próbowała udusić lekarza stetoskopem
Belgia: 7 miliardów euro rocznie z Flandrii i Brukseli do Walonii. Nowy raport ujawnia skalę przepływów podatkowych

Belgia, Bruksela: Dziś strajk pracowników służby publicznej

Belgia, Bruksela: Dziś strajk pracowników służby publicznej fot. Shutterstock

Każdy, kto planuje dziś wizytę w urzędzie publicznym w jednej z 19 gmin Regionu Stołecznego Brukseli, napotka na zamknięte drzwi – urzędnicy gmin, agencje pomocy społecznej CPAS oraz szpitale publiczne są dziś zamknięte z powodu strajku.

Dzisiejszy, jednodniowy strajk jest efektem współpracy trzech unii reprezentujących pracowników gmin. Demonstracja rozpocznie się o 10:00 na Place St-Catherine. Maszerujący ruszą w kierunku Place Royale, a następnie skierują się w stronę Rue des Congres, gdzie około godziny 13:30 zakończy się marsz.

Poza niedogodnościami wynikającymi z zamknięcia poszczególnych urzędów, należy spodziewać się utrudnień w ruchu drogowym w centrum miasta oraz wokół trasy demonstracji, czyli w pobliżu ulic: via Bvd Anspach, Rue des Alexiens, Bvd de l’Empéreur, Rue Ravenstein and Rue Royale.

„Strajkujemy głównie z powodu bardzo niskich pensji, które utrzymują się na tym samym poziomie od 10 lat, w przeciwieństwie do tego, co możemy zaobserwować w innych regionach. Zarabiamy mniej więcej od 10 do 15% mniej niż osoby na tych samych stanowiskach zatrudnione w innych regionach” - przekazał Maxime Nys ze związku zawodowego ACOD.

 

08.11.2018 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież