Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Ruch na liniach metra 2 i 6 w Brukseli ponownie przerwany
Polska: Smartfony w szkołach. Wiemy, co rodzice sądzą o zakazie korzystanie z nich
Belgia: Utrudnienia na E40 w pobliżu Bertem. „Beton spadł z mostu"
Polska: Wybory 2025. Mieszkanie pogrąży Nawrockiego? Gorący koniec kampanii
Temat dnia: Minister postuluje wyższy wiek użytkowników social mediów
Polska: 133 kardynałów wybierze nowego papieża. Jutro zaczyna się konklawe
Dwoje belgijskich turystów zginęło w powodzi w Jordanii
Belgia: Loty Brussels Airlines do Tel Awiwu pozostają zawieszone
Niemcy: Sprawca śmiertelnego wypadku w Stuttgarcie przeprasza
Polska: Maturzyści jeszcze nie skończą, ósmoklasiści już zaczną swój egzamin

Belgia, Bruksela: 26% dawców krwi ma koronawirusowe przeciwciała

Rośnie liczba obywateli Belgii, którzy wytworzyli koronawirusowe przeciwciała. Co ciekawe, zaobserwowano znaczące różnice regionalne. Najwięcej dawców krwi z wytworzonymi przeciwciałami pochodzi z Regionu Stołecznego Brukseli. Kolejne miejsce zajmują Region Waloński oraz Region Flamandzki.

Łącznie około 14,4% obywateli Belgii wytworzyło przeciwciała Covid-19 – wynika z badania przeprowadzonego przez instytut zdrowia publicznego Sciensano we współpracy z belgijskim Czerwonym Krzyżem. Wyniki badań opublikowano dziś. Okazuje się, że w Regionie Flamandzkim liczba obywateli, którzy wytworzyli koronawirusowe przeciwciała jest znacznie niższa niż w Regionie Walońskim i Regionie Stołecznym Brukseli. Badacze wykryli przeciwciała we krwi 10% dawców z Flandrii. Dla porównania, w Walonii było to 18%, zaś w Regionie Stołecznym Brukseli – 26%.

Od początku epidemii flamandzki Czerwony Krzyż co dwa tygodnie przesyłał próbki z krwią dawców do instytutu zdrowia Sciensano, który następnie badał je pod kątem obecności przeciwciał u zdrowych obywateli Belgii. Poza tym organizacja prowadziła podobne badania we francuskojęzycznej części kraju.

Do chwili obecnej przebadano łącznie 16 tys. próbek pochodzących od różnych dawców. Od początku drugiej fali epidemii koronawirusa odnotowano znaczny wzrost dawców krwi z koronawirusowymi przeciwciałami. Są to najczęściej osoby, które przechodziły Covid-19 bezobjawowo, nawet o tym nie wiedząc. Około dwa tygodnie po przejściu wirusa w organizmie danej osoby wytworzone zostają przeciwciała, mające chronić przed kolejnym zakażeniem.

„Na początku marca we Flandrii odnotowaliśmy przeciwciała Covd-19 tylko u 2% dawców krwi. Następnie ich odsetek wzrósł do 5% i utrzymał się na stabilnym poziomie aż do połowy października” - przekazała rzeczniczka prasowa flamandzkiego Czerwonego Krzyża, Nena Testelmans. „Od tego czasu odnotowaliśmy znaczny wzrost, do około 14,4% na końcu listopada. Już wtedy widzieliśmy najprawdopodobniej efekty drugiej fali koronawirusa” - dodała Testelmans.

Badanie pokazało m.in. jak wirus rozprzestrzeniał się w kraju, ale jego wyniki nie będą miały żadnego wpływu na rządową strategię walki z koronawirusem oraz krajowy program szczepień. Na razie nie zmienią się też obostrzenia.

„Tylko dlatego, że mamy we krwi wymierną ilość przeciwciał, nie oznacza to, że jesteśmy wystarczająco chronieni przed ponownym zakażeniem” - podkreślił Czerwony Krzyż. „Niezależnie od tego, czy mamy w organizmie przeciwciała, czy nie, nadal musimy stosować się do wszystkich środków ostrożności oraz obostrzeń, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa”.

Na świecie odnotowano już kilka ponownych przypadków zakażeń Covid-19. Naukowcy dość zgodnie twierdzą, że przeciwciała wytworzone w naturalny sposób nie zawsze chronią w wystarczającym stopniu przed ponownym zakażeniem, poza tym po upływie 3 miesięcy obserwuje się ich zanikanie. Szczepionka przeciwko koronawirusowi zawiera więcej przeciwciał.

04.01.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież