Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Fałszywy "bankowiec" złapany z torbą pełną biżuterii
Polska: Koniec z "szon patrolami". Ministerstwo mówi: dość internetowym łowcom uczennic
Inflacja w Belgii spada do 2 procent. Co tanieje, a co drożeje?
„Profesor ChatGPT” zastępuje lekarzy? Sztuczna inteligencja staje się wyrocznią pacjentów
Domowe laboratorium w Belgii! Chemik produkował narkotyki, leki i trzymał arsenał w domu
Belgia: Nowa twarz mordercy Tanii. Po 30 latach śledczy wracają do sprawy
Polska: Broń w rękach Polaków - nadchodzi strzelecka wolność?
Belegia: Essen uczy ratować życie: dzieci od 10. roku życia poznają zasady reanimacji
Słodycze, dynie i maski - Halloween na dobre zadomowiło się w Polsce
Belgia: Opiekunka z Poperinge przed sądem za potrząsanie niemowlęciem

Belgia, Antwerpia: 15 tysięcy osób wzięło udział w Marszu Milczenia przeciwko przemocy seksualnej

Belgia, Antwerpia: 15 tysięcy osób wzięło udział w Marszu Milczenia przeciwko przemocy seksualnej fot. Shutterstock

Ulicami Antwerpii przeszedł wczoraj Marszu Milczenia przeciwko przemocy seksualnej, zainicjowanym po zabójstwie 23-letniej Julie Van Espen. W wydarzeniu wzięło udział około 15 tysięcy osób. Marsz rozpoczął się o 14.00 na Koningin Astridplein w pobliżu Dworca Centralnego w Antwerpii, a zakończył się w pobliżu rzeki Skaldy.

Uczestnicy protestu nieśli hasła nawołujące władze do walki z przemocą seksualną. Organizatorzy podkreślili, że wydarzenie jest skierowane do społeczeństwa i ostrzegli polityków, aby nie wykorzystywali marszu do własnych celów. Zaznaczono również, że na marszu mile widziane są wszystkie osoby, niezależnie od płci, pochodzenia i orientacji seksualnej.

- Mamy nadzieję, że belgijskie władze będą priorytetowo traktowały walkę z przemocą seksualną, angażując więcej pracowników, przeznaczając więcej środków finansowych i inwestując więcej czasu - powiedział dziennikarzom organizator Eline Van Hooydonck.

Marsz był również protestem przeciwko systemowi sądowemu, który pozwolił zabójcy Julie Van Espen żyć na wolności. Mężczyzna został dwukrotnie skazany za gwałt i został wypuszczony pomimo czteroletniego wyroku więzienia. Po drugim gwałcie przestępca został ponownie wypuszczony, bo odwołał się od wyroku sądu.

 

13.05.2019 Niedziela.BE

(mś)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież