Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek, 17 października 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Aż tyle jedzenia wyrzucamy!
Polska: Milionowy przekręt. Tak oszuści wyprowadzili oszczędności 70-latka
Belgia: Przybywa mieszkań. „O jedną trzecią więcej”
Polska: Kometa Lemmon rozświetli niebo. Zobacz ją, zanim zniknie na tysiąc lat
Belgia, Bruksela: Tragiczny wypadek na hulajnodze
Polska: Kto odpowiada za szczekanie psów? I kto ma je uciszyć? Obywatel prosi rzecznika
Temat dnia: Firm wciąż przybywa, ale wolniej
Polska: Znany browar zostanie zamknięty. Po 700 latach
Słowa dnia: Nieuwe kansen

Belg próbował dowieść swojej niewinności.... robiąc pompki

Belg próbował dowieść swojej niewinności.... robiąc pompki fot. Shutterstock, Inc.

Obywatel Belgii próbował przekonać władze, że jest niewinny... robiąc pompki. Mężczyzna został oskarżony o zaatakowanie innego kierowcy w trakcie incydentu na drodze.

Mężczyzna został oskarżony o uderzenie innego kierowcy w trakcie incydentu na drodze w 2018 roku. Zdecydowanie zaprzeczył stawianym mu zarzutom, twierdząc, że to niemożliwe, bo gdyby tak się stało, zaatakowany kierowca ucierpiał by znacznie bardziej.

„Gdybym go naprawdę uderzył, mężczyzna byłby w opłakanym stanie” - w sądzie w Gandawie przekazał podejrzany. Chwilę później, zademonstrował swoją siłę poprzez wykonanie na środku sali rozpraw kilku pompek z użyciem tylko jednej ręki.

Według rzekomej ofiary, mężczyzna wysiadł z samochodu na czerwonym świetle i wściekły podszedł do jego samochodu, a następnie go uderzył. Oskarżony twierdzi, że było odwrotnie i to on został uderzony przez oskarżającego, więc próbował się obronić.

Ostateczny wyrok w tej sprawie zapadnie w dniu 8 lutego. Prokuratura zażądała robót publicznych oraz kary w wysokości 400 euro dla sprawcy. Nadal nie ustalono faktycznego przebiegu zdarzeń i nie jest jasne, który z mężczyzn odpowiada za atak.


26.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież