Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Płacenie za streaming? Już tylu ludzi to robi
Belgia: Inflacja w Belgii najwyższa w całej strefie euro!
Niemcy: Coraz więcej zagranicznych lekarzy
Słowa dnia: Kom binnen
Polska: Rewolucja w lekach. W życie wchodzą właśnie nowe zasady ich dawkowania
Belgia: Przybywa niezdolnych do pracy. W tych branżach ryzyko największe
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 4 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia ubiega się o organizację European Youth Olympic Festival W 2029 roku
WHO: „Pandemia spowodowała wzrost liczby dzieci z nadwagą”
Strajki kosztowały Brussels Airlines aż 14 milionów euro!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Prawie 28 mln zwierząt ubitych w ciągu miesiąca! Których najwięcej?

W czerwcu tego roku belgijscy rolnicy ubili w sumie 27,8 mln zwierząt – poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

W belgijskich rzeźniach zabito w ubiegłym miesiącu około 26,8 mln sztuk drobiu, 846 tys. świń i prawie 62 tys. sztuk bydła. Do tego trzeba jeszcze doliczyć 8,6 tys. owiec, 2,1 tys. kóz oraz 142 konie.

Pod względem łącznej wagi w czerwcu uzyskano najwięcej wieprzowiny. Ubite tego miesiąca świnie ważyły w sumie prawie 83 tys. ton. Łączna waga ubitego drobiu wyniosła w czerwcu prawie 40 tys. ton. W przypadku wieprzowiny było to około 19,5 tys. ton.

W całym ubiegłym roku w Belgii ubito łącznie 303 mln sztuk drobiu, 11,6 mln świń, 767 tys. sztuk bydła, 121 tys. owiec, 22 tys. kóz i 1,5 tys. koni – wynika z danych urzędu Statbel.

Łączna waga ubitych w 2021 r. świń wyniosła 1.140 tys. ton. W przypadku drobiu było to 455 tys. ton, wieprzowiny 247 tys. ton, owiec 2,7 tys. ton, koni 494 ton, a kóz 384 ton.

26.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

Belgia: 19-letni mieszkaniec Sint-Jans-Molenbeek utonął w jeziorze

19-latek z brukselskiej gminy Sint-Jans-Molenbeek utonął w jeziorze w gminie Houthalen-Helchteren w Limburgii. Tragiczny incydent miał miejsce w niedzielne popołudnie (24 lipca).

Około godziny 14:30 lokalna policja otrzymała telefon od kogoś, kto zauważył ciało osoby dryfujące w wodach jeziora w Houthalen-Helchteren.

Na miejsce wysłano nurków ze straży pożarnej, policję i zespół ratowników medycznych. Inni pływacy zostali zmuszeni do wyjścia z wody, aby umożliwić służbom ratunkowym wykonanie swojej pracy.

Nurkowie wydobyli ciało młodego mężczyzny z jeziora i podjęto próbę reanimacji, jednakże było za późno. 19-latek został uznany za zmarłego.

Wszczęto śledztwo w sprawie dokładnych okoliczności śmierci młodego mężczyzny. Rodzina ofiary została poinformowana o tragedii.

25.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia: Od wtorku tańsza benzyna!

Ceny paliw w Belgii w minionych tygodniach często się zmieniały, a we wtorek 26 lipca dojdzie do kolejnej takiej zmiany.

We wtorek wejdą w życie nowe ceny maksymalne benzyny ustalane przez belgijski rząd federalny – poinformował portal internetowy flamandzkiego dziennika „Het Laatste Nieuws”.

Od 26 lipca maksymalna cena benzyny 95 (E10) na belgijskich stacjach paliw wyniesie 1,86 euro za litr. To o 5,3 centa na litrze mniej niż przed tą zmianą.

Także benzyna 98 (E5) potanieje, choć w tym przypadku spadek ceny będzie mniejszy. Od wtorku za litr 98 (E5) zapłacimy w Belgii maksymalnie 2,115 euro za litr. Oznacza to spadek ceny maksymalnej o 3 centy na litrze.

Cena oleju napędowego (diesel) się nie zmieni. Nadal będzie on kosztować maksymalnie 2,017 euro za litr – poinformował „Het Laatste Nieuws”.

Obecnie ceny paliw w Belgii są dużo wyższe niż jeszcze kilka czy kilkanaście miesięcy temu. Pod koniec ubiegłego roku benzyna 95 (E10) kosztowała średnio 1,67 euro za litr, benzyna 98 (E5) 1,75 euro za litr, a olej napędowy 1,70 euro za litr.

25.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

Polska: Proboszcz może zadać intymne pytania. Po nich nie każdy będzie mógł zostać rodzicem chrzestnym



Kościół katolicki dba o to, aby rolę rodziców chrzestnych pełniły osoby, które faktycznie zamierzają wychowywać dziecko w wierze. Z tego powodu lista wymagań wobec nich rośnie.



Mogłoby się wydawać, że do przyjęcia roli rodzica chrzestnego wystarczą chęci i dobre intencje. Kościół chce jednak, aby to zadanie wypełniały osoby, które aktywnie uczestniczą w życiu parafialnym. Jak opisuje portal eDziecko, nie wystarczy już jedynie zaświadczenie o przyjęciu sakramentu bierzmowania.



Wedle najnowszych wytycznych, kandydat na rodzica chrzestnego musi mieć:

- ukończone 16 lat
- uczęszczać na katechezę w ramach zajęć szkolnych.

Wymagane jest również przyjęcie trzech sakramentów:

- chrztu świętego,
- komunii,
- bierzmowania.

Konieczna jest także spowiedź. To jednak nie koniec. Potrzebne jest również zaświadczenie z parafii, do której przynależy przyszły rodzic chrzestny. Zawarta w nim informacja musi potwierdzać, że kandydat jest wierzący i praktykujący – uczestniczy regularnie we mszach, przyjmuje księdza w czasie wizyty duszpasterskiej. Jak się okazuje, ten ostatni punkt może być poważną przeszkodą. Stosownego dokumentu nie uzyska bowiem osoba, która żyje np. w nieformalnym związku.



„Zgłaszając się po taki dokument, warto wziąć pod rozwagę, że proboszcz parafii może zadać kilka intymnych pytań - czy dana osoba żyje w trwałej okazji do grzechu, czyli np. czy ktoś żyje w nieformalnym związku. Jeśli jakaś z odpowiedzi będzie świadczyć o złamaniu postawionych przez Kościół warunków, wówczas duchowny ma prawo odmówić wydania zaświadczenia”. – czytamy w portalu.



Taki problem mogą napotkać także osoby, które zdecydowały się tylko na ślub cywilny lub osób po rozwodzie. Z punktu widzenia Kościoła, rodzice chrzestni muszą cieszyć się nieskazitelną opinią.

26.07.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

Subscribe to this RSS feed