Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Można zarobić na eurowyborach 2024. Ale zostały tylko dwa dni na zgłoszenie
Belgia: Pogoda na 8, 9 i 10 maja
Polska: Kierowcy samochodów spalinowych będą źli. Rząd dopłaci, ale do elektryków
Niemcy: Noah i Sophia najpopularniejszymi imionami dla dzieci w 2023 roku
Polska: Pijane i po prąd hulajnogami. Nocna szarża uliczna nastolatek [WIDEO]
Słowa dnia: Wat zie je er goed uit!
Polska: Matura i co dalej? Dobra praca, wysoka płaca, zadowolenie siebie
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 8 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Domy w tych gminach są najdroższe
Belgia: Przedsiębiorstwo De Lijn zamówi do 100 „futurystycznych” autobusów
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Uwaga kierowcy, za to możecie zapłacić nawet 3 tysiące złotych mandatu

Jeżeli ktoś nie zadbał o jakość opon w swoim samochodzie, może mieć spore problemy. I to bardzo kosztowne dla jego kieszeni.

Aż 3 tys. zł grozi kierowcy, jeżeli podczas kontroli drogowej policjant zakwestionuje stan techniczny opon w jego samochodzie. I nie chodzi tylko o to, że jedzie się na „łysych”. To, że opony są mocno zużyte funkcjonariusz jest w stanie ocenić gołym okiem.

Wskaźnik TWI

Może się też jednak „przyczepić” do stanu ogumienia, który kierowcy wydaje się jeszcze właściwy. W tym przypadku mundurowy może sprawdzić stan opony, opierając się na wskaźniku TWI. To nic innego, jak umieszczone na oponie zgrubienie w jej rowkach. Kiedy bieżnik się z nim zrówna, to oponę należy wymienić jako nienadającą się do użytkowania.

Guz na oponie

Co więcej, policjant może zająć się nie tylko tym. Może również wystawić mandat za guz na oponie, za przecięcia, pęknięcia czy rozwarstwienia. A w takich przypadkach na mandacie się nie skończy, bo dodatkowo może nam zatrzymać dowód rejestracyjny.

Kod DOT

I na tym nie koniec, bo przyjmuje się, że nie powinno się jeździć na oponach mających więcej niż 10 lat.

Tylko jak policjant ma to sprawdzić? Jest na to sposób. Otóż na bocznej ściance ogumienia znajduje się tzw. kod DOT. Składa się z kilku cyfr, a cztery z nich wskazują tydzień i rok produkcji.

Na takich samych oponach

Kierowcy muszą również uważać, żeby jeździć na takich samych (na jednej osi) oponach pod względem modelu i rozmiaru. Nie można na lewym kole mieć czegoś innego niż na prawny. Wyjątkiem jest wymiana uszkodzonego koła na zapasowe lub dojazdówkę.

Opony z kolcami

I jeszcze jedno. Jeżeli ktoś myśli, że po zamarzniętych drogach będzie mu wygodniej jechać na oponach z kolcami, niech lepiej uważa. Takie opony są w Polsce zakazane. Korzystanie z nich może zakończyć się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego.

21.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sg)

 

Polska: Polakom nie podoba się, jak PiS zbiera pieniądze na kampanie wyborcze [SONDAŻ]

„Korupcja polityczna” – tak opozycja nazywa wpłacanie pieniędzy na kampanie kandydatów PiS przez osoby ze spółek skarbu państwa. A co myślą o tym Polacy? Aż 72 proc. badanych ocenia te działania równie negatywnie.

Do kampanii wyborczych kandydatów PiS do europarlamentu solidnie dołożyły się osoby, które zajmują dziś eksponowane stanowiska w spółkach skarbu państwa lub instytucjach państwowych. I zarabiają tam naprawdę spore pieniądze. Ujawnili to dziennikarze programu „Czarno na białym" TVN 24.

W taki sposób zostały dofinansowane kampanie wyborcze m.in. Beaty Szydło, Joanny Kopcińskiej czy Joachima Brudzińskiego. Ten ostatni, pytany o sprawę, powiedział do jednego z dziennikarzy (za InnPoland):

– Pan mnie obraża, pan pyta, ale w sposób obrażający mnie. Co pan sugeruje – że ja te osoby przymuszałem, żeby wpłacały na moją kampanię? Na takie głupie pytania nie będę panu odpowiadał.

Oficjalnie prawo nie zostało złamane, ale opozycja wskazywała, że to nic innego, jak „kupowanie głosów”, rodzaj „politycznej korupcji”.

Co myślą o tym Polacy?

Zapytały ich o to Fakty TVN, które zleciły sondaż telefoniczny firmie Kantar.

Aż 72 proc. badanych nie miało wątpliwości, że jest to działanie negatywne. W tej grupie badanych 48 proc. respondentów wybrało odpowiedź „zdecydowanie źle”, a 24 procent – „raczej źle”.

Dobrze oceniło wpłaty pieniędzy na kampanie wyborcze kandydatów partii rządzącej 18 proc. badanych (– 12 proc. odpowiedziało „raczej dobrze”, a 6 procent – „zdecydowanie dobrze”). 10 proc.respondentów wybrało odpowiedź – „trudno powiedzieć”.

Kaczyński swoje, spółki swoje

We wrześniu podczas wizyty w Pruszkowie Jarosław Kaczyński ogłosił:

– Zabronimy w tym roku ludziom, którzy kierują spółkami skarbu państwa, brania premii.

Pod koniec października Wirtualna Polska zapytała, jak te obietnice mają się do faktów. I czego się dowiedziała?

„KGHM odpowiedziało, że nagrody wypłaciło, BOŚ – że tego nie zrobił, a Jastrzębska Spółka Węglowa jeszcze nie podjęła decyzji. Inne spółki uciekają od odpowiedzi albo w ogóle nie reagują”.

24.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Wikipedia/Twitter // Beata Szydło i Joachim Brudziński

(sg)

  • Published in Polska
  • 0

Belgia: Strajk policji doprowadził do chaosu w centrum Brukseli

Policyjne związki zawodowe przeprowadziły dziś rano (20 grudnia) protest w Regionie Stołecznym Brukseli. Doprowadził on do chaosu i blokady części dróg.

Związki zawodowe domagają się, aby rząd federalny trzymał się osiągniętego porozumienia, dotyczącego wyższych płac pracowników policji oraz wprowadzenia przepisów dotyczących wcześniejszych emerytur.

Protesty wywołały zamieszanie w całej centralnej Brukseli. Działania protestujących doprowadziły do zamknięcia kilku tuneli. Policja poprosiła kierowców, aby unikali wewnętrznej obwodnicy Brukseli, zwłaszcza w pobliżu Wetstraat, gdzie znajduje się siedziba rządu.

W proteście wzięło udział od 300 do 400 funkcjonariuszy. Rząd belgijski został oskarżony o wycofanie się z porozumienia w sprawie podwyżek wynagrodzeń funkcjonariuszy policji.
Planowane są kolejne akcje protestacyjne.

20.12.2022 Niedziela.BE // fot. Werner Lerooy / Shutterstock.com

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Flandria: Mało osób zaszczepiło się przeciwko grypie. „Zapłacimy za to w styczniu”

Jan Stroobants, lekarz pogotowia ratunkowego ze szpitala ZNA w Antwerpii ostrzega, że styczeń będzie szczególnie trudnym miesiącem dla flamandzkich szpitali, ponieważ zbyt mało osób zaszczepiło się przeciwko grypie.

Szpitale pogotowia ratunkowego w północnej Belgii znalazły się pod presją w zeszły weekend. Śliskie doprowadziły do wielu wypadków i odnotowano mnóstwo złamań kości, a od tygodni lekarze przyjmują dużą liczbę pacjentów z infekcjami dróg oddechowych.

„W zeszły weekend na izbie przyjęć w ZNA w Antwerpii było wyjątkowo tłoczno: śliskie drogi, Covid-19, wirus RSV i grypa doprowadziły do zalania oddziału” — poinformował doktor Stoobants.

Szpitale od tygodni pracują w godzinach nadliczbowych. „Zwykle przyjmujemy 125 osób dziennie. Obecnie zdarzają się sytuacje, w których przyjmujemy 160 pacjentów dziennie. Wczoraj mieliśmy 75 dzieci, w większości z infekcjami górnych dróg oddechowych” - dodał lekarz.

Doktor Stoobants ostrzega, że zwykle wirusy grypy doprowadzają do wzrostu hospitalizacji dopiero w styczniu. „Martwię się, że poziom zaszczepień przeciwko grypie jest niski wśród pracowników opieki i całej populacji. Zapłacimy za to w styczniu. Jeszcze nie jest za późno na zastrzyk!” - apeluje lekarz.

20.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed