Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Znaczące utrudnienia w ruchu w tunelu Leonard w dniach 8–20 maja
Belgia, biznes: Belgijska gospodarka na plusie!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 5 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Płacenie za streaming? Już tylu ludzi to robi
Belgia: Inflacja w Belgii najwyższa w całej strefie euro!
Niemcy: Coraz więcej zagranicznych lekarzy
Słowa dnia: Kom binnen
Polska: Rewolucja w lekach. W życie wchodzą właśnie nowe zasady ich dawkowania
Belgia: Przybywa niezdolnych do pracy. W tych branżach ryzyko największe
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 4 maja 2024, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Posłanka PiS zawiesza swoja działalność. Jej syn brutalnie pobił kobietę

Syn posłanki PiS Iwony Arent jest podejrzany o brutalne pobicie swojej byłej partnerki. Pomagał mu w tym jego znajoma. Obojgu prokuratura przedstawiła już zarzuty.

Pierwsza reakcja posłanki na zachowanie syna była lekceważąca. Tłumaczyła, że chłopak „tylko" szarpnął kobietę za włosy i ją opluł. Zmieniła opinię, kiedy w sieci pojawił się film z pobicia, do którego dotarł „Super Express”. Jego „autorem” jest syn posłanki.

Wtedy Iwona Arent opublikowała w mediach społecznościowych oświadczenie. Poinformowała w nim, że zawiesza swoją aktywność polityczną.

Oświadczenie Iwony Arent

„Informuję, że w związku z sytuacją rodzinną zdecydowałam o zawieszeniu mojej aktywności politycznej. Poświęcenie trudnym sprawom rodzinnym uniemożliwia mi prowadzenie działań społecznych i wymaga ode mnie skupienia się wyłącznie na roli matki” – czytamy.

„Jestem wstrząśnięta ostatnimi informacjami medialnymi. Wymagają one pełnego wyjaśnienia i w żaden sposób nie mogą być usprawiedliwione. Absolutnie żadna forma fizycznej czy psychicznej przemocy nie powinna mieć miejsca w stosunku do nikogo, szczególnie kobiety” – podkreśliła.

„Niepotrzebnie spekulowała na temat przebiegu zdarzenia, nie znając jego okoliczności, tym samym wprowadzając opinię publiczną w błąd”.

„Nawet matczyna troska tego nie tłumaczy. Za to przepraszam” – zakończyła.

Rzecznik PiS: Takie zdarzenie powinno być potępiane

– Miałem okazję rozmawiać z panią poseł – powiedział Wp.pl Rafał Bochenek, rzecznik PiS. – Z tego, co wiem, to na nagraniu nie jest widoczny jej syn. Nie chcę wnikać, bo nagranie jest wstrząsające i absolutnie do takich sytuacji nie powinno dojść, takie zdarzenie powinno być potępiane – podkreślił.

I dodał: – Jako PiS jesteśmy przeciwnikami przemocy w życiu publicznym i na co dzień również.

Syn posłanki na nagraniu: Zabij ją, zaj...!

Do zdarzenia, w którym uczestniczył 29-letni syn Iwony Arent, doszło 24 czerwca w mieszkaniu w Olsztynie. Michał A. miał tam pobić i skopać byłą partnerkę Paulinę C.

W pierwszym odruchu posłanka PiS w rozmowie z TVN24 powiedziała:

– On nie przyznaje się do pobicia. Twierdzi, że dokonała go ta druga osoba (towarzyszyła mu jego znajoma – red.). Ta dziewczyna go okradła, więc spotkał się z nią i zażądał zwrotu pieniędzy. Poniosły go nerwy i szarpnął ją za włosy, opluł, ale nie uderzył.

Niewiele po tym „Super Express” opublikował film z pobicia kobiety. Nagrał go nie kto inny jak syn posłanki.

„Zabij ją, zaj...!”, „Nie możemy jej wypuścić”, „Ty k..., sz..to!”, „Wal ją, zaj... ją” – w ten sposób Michał A. zagrzewał swoją wspólniczkę Magdalenę T., która w tym czasie bestialsko katowała Paulinę C.

Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Daniel Brodowski, rzecznik prasowy, poinformował, że syn Iwony Arent i jego koleżanka są objęci dozorem policyjnym. Oboje mają zakaz zbliżania się do Pauliny C. Oboje usłyszeli zarzuty pobicia.

Link: TUTAJ

09.07.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Facebook

(sl)

Polska: Straszą nas piekielnymi upałami. Czy naprawdę jest się czego bać?

40 stopni Celsjusza. Najcieplejszy miesiąc od lat. Tak straszą tytuły prawie wszystkie serwisów internetowych.

Jak na razie lato 2023 nie należy do najcieplejszych. Skwar nie leje się z nieba, a niekiedy – na szczęście! – nawet popada. I dobrze, bo wiele osób obawia się nadejścia upałów. Dlatego ze zgrozą patrzą na kolejne doniesienia, które zwiastują nastanie „gorącej” katastrofy.

Cieplny kataklizm nad Europą

„Według amerykańskiego National Centers for Environmental Prediction średnia temperatura na świecie 3 lipca osiągnęła 17,01 st. C, pobijając poprzedni rekord wynoszący 16,92 st. C, który został ustanowiony w sierpniu 2016 roku” – czytamy na przykład.

I dalej, że lipiec ma być najcieplejszym miesiącem w ostatnich latach. Co więcej, cały rok 2023 ma pobić rekordy ciepła.

A to jeszcze nie koniec straszenia, bo kolejne doniesienia zapowiadają cieplny kataklizm. Nad Europę ma nadejść fala powietrza znad Afryki, a to zaprocentuje bardzo wysoką temperaturą. Może sięgać nawet 40 stopni Celsjusza.

40 stopni dopiero za 10 lat

T wszystkie informacje tylko częściowo  dotyczą Polski. Rzecznik prasowy IMGW Grzegorz Walijewski, wyjaśnia, że nie ma prognoz, które wskazywałyby na upały w naszym kraju.

– Na termometrach będą się oczywiście pojawiały wartości powyżej 30 stopni Celsjusza i ogólnie średnia temperatura dla okresu letniego w kraju ma być powyżej normy, a w ciągu najbliższych 10 lat wartość 40-stopniowa na termometrach najprawdopodobniej pojawi się także w Polsce – zaznacza.

I dodaje, że ten weekend (8-9 lipca) będzie ciepło, ale o wspomnianych 40 stopniach nie ma mowy. W sobotę temperatura ma dojść do 30 stopni Celsjusza, a w niedzielę można się spodziewać miejscami 33 stopni.

08.07.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)


Polska: Matura 2023. Dziś poznaliśmy wyniki egzaminu dojrzałości

Znamy wyniki tegorocznych matur. W tym roku młodzi ludzie zdawali egzamin w dwóch formułach. Egzamin poprawkowy odbędzie się 21-22 sierpnia.

– Poszło tak, jak miało pójść – mówi Maria, która właśnie poznała swój wynik z egzaminu maturalnego.

Absolwentka liceum w Lublinie język polski napisała na 80 procent.

– Kiedy wychodziłam z egzaminu, miałam nadzieję, że wynik będzie podobny – mówi Maria. I dodaję, że z matematyki też jest zadowolona.
–  71 procent – zdradza.

Monika, kolejna absolwentka, nie sprawdzała wyników w sieci. Wolała przyjść do szkoły.

– Całą noc nie mogłam spać, ale jest dobrze. Angielski na 100 procent – nie kryje zadowolenia.

W piątek rano (7 lipca) każdy mógł sprawdzić swój wynik na stronie ziu.gov.pl, ale wiele osób i tak przychodziło do swojej szkoły.

Matura 2023. Wyniki

Maturę w Formule 2023 zdało 91,1 proc. osób. Do egzaminu poprawkowego podejdzie 6,4 proc. zdających. 2,5 proc. nie zdało egzaminu dojrzałości.

Wśród tegorocznych absolwentów techników, szkół artystycznych i szkół branżowych II stopnia pisemny egzamin maturalny z polskiego zdało 95 proc. abiturientów, z matematyki – 80 proc., a spośród tych, którzy wybrali język angielski zdało 95 proc.

Średni wynik uzyskany przez maturzystów z liceów z egzaminu pisemnego z języka polskiego na obowiązkowym poziomie podstawowym to 66 proc. możliwych do uzyskania punktów, z matematyki na obowiązkowym poziomie podstawowym to 71 proc., a z języka angielskiego – 85 proc.

Średni wynik uzyskany przez maturzystów z techników, szkół artystycznych i szkół branżowych II stopnia z egzaminu pisemnego z języka polskiego na obowiązkowym poziomie podstawowym to 57 proc. możliwych do uzyskania punktów, z matematyki na obowiązkowym poziomie podstawowym to 51 proc., z języka angielskiego – 73 proc.

Można się odwołać od wyniku

Maturzysta, który kwestionuje uzyskany przez siebie wynik, może wystąpić do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej o wgląd do swojej pracy. Następnie wystąpić o weryfikację do dyrektora OKE. Ten może zmienić lub podtrzymać wynik.

W drugiej opcji jest też możliwość skierowania sprawy do Kolegium Arbitrażu Egzaminacyjnego przy Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Wniosek taki należy złożyć w ciągu 7 dni od otrzymania informacji z OKE o wyniku weryfikacji sumy punktów.

Egzamin poprawkowy: kiedy i dla kogo

Żeby zdać maturę, z każdej części trzeba było uzyskać co najmniej 30 procent punktów. Maturzysta, który nie zda jednego obowiązkowego egzaminu, ma prawo do poprawki. Do piątku 14 lipca musi złożyć do dyrektora szkoły pisemną deklarację o chęci przystąpienia do egzaminu maturalnego z danego przedmiotu w terminie poprawkowym.

Sesja egzaminów poprawkowych odbędzie się 21-22 sierpnia. Początek o godz. 9.

Kto nie zdał więcej niż jednego egzaminu, może je poprawiać dopiero za rok.

07.07.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)


Polacy na wakacjach. Luksusowe hotele muszą poczekać na lepsze czasy

Chcemy wypoczywać, ale na wczasach nie możemy pozwolić sobie na wszystko. Zamiast luksusowych hoteli, coraz częściej wybieramy agroturystykę.

Ceny usług turystycznych ogłoszone przez GUS pokazują wzrosty – za granicą poszły w górę średnio o 23,1 proc., w Polsce o 18,7 proc. I prawdopodobnie to skłoniło Polaków do samodzielnej organizacji wypoczynku. Takie rozwiązanie – jak pokazują „Wakacyjne plany Polaków 2023” – planowało 71 proc. badanych.

Szukamy tańszych noclegów

Przede wszystkim w tym roku Polacy zwiększyli swoje budżety na wczasy. Planujemy przeznaczyć na nie o 20 proc. więcej niż w ubiegłym roku. Według „Wakacyjnych planów Polaków 2023” jedna trzecia planuje wydać nie więcej niż 1000 zł na osobę, a tylko 5 proc. więcej niż 5000.

Żeby zaoszczędzić, zaczęliśmy szukać tańszych noclegów. Tak wynika m.in. z danych z OLX. W maju nastąpił gwałtowny wzrost zainteresowania wynajmem całych obiektów, które mogą pomieścić więcej osób.

Najczęściej szukano domów nad morzem i domków letniskowych. Dodatkowym atutem takich miejsc jest kuchnia, która umożliwia samodzielne przygotowywanie posiłków. To kolejny sposób na oszczędności.

Raczej pragmatycznie niż luksusowo

Dane OLX pokazują również, że duże zainteresowanie budzą obiekty agroturystyczne. W maju ich popularność wzrosła o 55 proc. Przy wyborze obiektów zwracamy uwagę na te, które oferują dostęp do kuchni i atrakcje dla dzieci. Mimo że luksusowe obiekty z jacuzzi są mniej popularne, nadal cieszą się pewnym zainteresowaniem.

Jak widać, obecnie bardziej cenimy ekonomię niż luksus. Wybieramy agroturystykę, która jest tańszą, ale równie ciekawą opcją spędzenia urlopu.

10.07.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sl)

Subscribe to this RSS feed