Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Dwa lata więzienia dla narkotykowego dilera, który sam zgłosił się na policję
Polska: Grypa minęła, teraz rekordy bije wirus RSV. Ponad 80 tys. chorych
Belgia: Sądy w mediach społecznościowych? „Trzeba lepiej wyjaśniać wyroki”
Park tulipanów Floralia Brussels otwarty do 2 maja!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 8 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Autobus miejski w strefie 50 jechał z prędkością 77 km/h
Polska: Prezydent miasta stawił się w więzieniu, ale za kraty nie poszedł
Belgia, Kampenhout: Skazano opiekunkę, która znęcała się nad niemowlęciem
Polska: Renta wdowia z olbrzymim zainteresowaniem. Ile wyniesie?
Belgia: Ładunek wybuchowy rzucony w dom w Antwerpii. Dwie osoby ranne
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgijscy kierowcy najczęstszą zagraniczną „ofiarą” fotoradarów we Francji

W ubiegłym roku francuskie fotoradary zarejestrowały ponad 446 tys. przypadków przekroczenia dopuszczalnej prędkości przez kierowców samochodów z belgijskimi tablicami rejestracyjnymi – poinformowała organizacja VAB.

Tym samym Belgowie okazali się być najczęściej przyłapywanymi na przekraczaniu prędkości obcokrajowcami we Francji. W 2016 roku we Francji na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości maksymalnej przyłapano też 406 tys. Hiszpanów, 386 tys. Niemców i 371 tys. Holendrów, informuje flamandzki portal deredactie.be.

Według VAB belgijscy kierowcy często zapominają o innych niż w ich ojczyźnie przepisach dotyczących dopuszczalnej prędkości maksymalnej na francuskich drogach. Eksperci VAB przypominają, że we Francji na odcinkach autostrad w pobliżu miast często obowiązuje na przykład ograniczenie prędkości do 90 km/godz.

W 2016 roku we Francji wystawiono zagranicznym kierowcom 2,86 mln mandatów za zbyt szybką jazdę. To aż o 40% więcej niż rok wcześniej. Zdecydowana większość (2,56 mln) tych mandatów dotyczyła kierowców z państw Unii Europejskiej. Średnio co szósty tego rodzaju mandat trafiał do obywatela Belgii.


10.08.2017 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgijskie media donoszą: Urodzony w Belgii dżihadysta zginął w Iraku

28-letni Tarik Jadaoun, belgijski dżihadysta powiązany z organizacją terrorystyczną funkcjonującą pod nazwą Państwo Islamskie, zginął najprawdopodobniej w mieście Mosul, w północnym Iraku. W poniedziałek (07.08.2017) poinformowały o tym Het Laatste Nieuws, VTM Nieuws oraz RTL. Prokurator Generalny nie potwierdził doniesień.

Tarik Jadaoun, działający pod pseudonimem Abu Hamza Al-Belgiki, znany był również jako "nowy Abbaoud", po Abdelhamidzie Abaaoud, którego uznano za domniemanego przywódcę terrorystów odpowiedzialnych za serię ataków w Paryżu w 2015 roku. Urodzony w belgijskim Anderlecht Abaaoud został zabity przez francuską policję 18 listopada 2015 roku. Z kolei Jadaoun pochodził z miasta Verviers znajdującego się w prowincji Liège.

Plotka, jakoby Jadaoun miał zostać zabity w Iraku krąży w belgijskich mediach od kilku dni. Po raz pierwszy została przekazana przez samozwańczego specjalistę od dżihadu, Nassima al-Taliba, zaś krótko po tym ISIS potwierdziło tę wiadomość na własnym kanale informacyjnym. W związku z tym, belgijska agencja prasowa skontaktowała się w poniedziałek z Biurem Prokuratora Generalnego, które jednak nie potwierdziło doniesień trzech belgijskich serwisów informacyjnych.

Według stacji RTL, Tarik Jadaoun zginął podczas odbicia Mosula przez iracką armię. Dla belgijskich służb bezpieczeństwa wiadomości te nie są wcale dobre. Wprost przeciwnie: Państwo Islamskie często podaje do mediów fałszywe informacje o śmierci jednego z członków organizacji, aby uśpić czujność policji oraz ponownie zaatakować (sytuacja taka miała miejsce właśnie w przypadku Abdelhamida Abaaoud).

 

10.08.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Dwóch młodocianych przestępców uciekło z aresztu dla nieletnich

Dwóch młodocianych przestępców uciekło z centrum przetrzymywania nieletnich w miejscowości Everberg w Brabancji Flamandzkiej. 17-latek został złapany po 2,5-godzinnych poszukiwaniach. Jego 16-letni kolega wciąż jest na wolności. Do pościgu zaangażowano psy policyjne i helikopter.

Dwóch młodych mężczyzn, 16- i 17-latek, zdecydowało się na ucieczkę z centrum przetrzymywania nieletnich "De Grubbe", w miejscowości Everberg w regionie Brabancja Flamandzka. Do opuszczenia zakładu doszło w poniedziałek (07. 08. 2017) w godzinach popołudniowych. Wciąż nie wiadomo, w jaki sposób nastolatkom udało się uciec. W poszukiwania młodych przestępców został zaangażowany cały sztab policji, psy policyjne, a także helikopter.

Lokalna policja zdołała pojmać jedynie 17-latka, który znajdował się kilka kilometrów od miejscowości Meerbeek. Do aresztu dla nieletnich trafił on, ponieważ wielokrotnie dopuścił się rabunków. Z kolei zaginiony 16-latek wciąż pozostaje na wolności. W przypadku tego drugiego, nie była to pierwsza próba ucieczki z "De Grubbe". Przed kilkoma miesiącami chłopakowi udało się zniknąć na dłużej – poza zakładem pozostał przez 4 dni.

W rozmowie z VRT News, komisarz lokalnej policji, Herent Kortenberg, potwierdził: "Gdy ostatnim razem uciekł, policja przechwyciła go na lotnisku Schiphol". Obecnie wydano międzynarodowy nakaz aresztowania 16-latka, który wcześniej został skazany za posiadanie narkotyków, kradzieże oraz przestępstwa drogowe.

 

09.08.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Profesor prawa domaga się zalegalizowania poligamicznych związków

Profesor prawa rodzinnego na Uniwersytecie w Antwerpii, Frederik Swennen, domaga się uznania związków poligamicznych za legalne – jego zdaniem osobom, które żyją w takich relacjach należy się prawna ochrona.

Z definicji poligamia może przyjąć różne formy: związku mężczyzny z wieloma kobietami (poligynia), związku kobiet z wieloma mężczyznami (poliandria), związku kilku kobiet z kilkoma mężczyznami (multilateralizm). Może realizować się także na różne sposoby, poprzez współżycie seksualne, wspólne prowadzenie gospodarstwa domowego bądź po prostu życie w kilku związkach jednocześnie. Jednakże Frederik Swennen precyzuje: "Traktuję poliamorię bardziej rygorystycznie. W moim rozumieniu to grupa ludzi mieszkających pod tym samym dachem i dzielących jedno łóżko. Przeważnie zaangażowane są trzy osoby, spośród których każda ma relację z pozostałymi dwoma. W przypadku wypadków losowych, ludzie ci nie mają żadnego prawnego zabezpieczenia".

Swennen zastanawia się nad kształtem, jaki powinien przybrać małżeński kontrakt. W świetle prawa najważniejsza jest kwestia decydowania o dzieciach bądź wspólnym majątku – zwłaszcza w przypadku śmierci jednego z współmałżonków. Z drugiej strony belgijski profesor zdaje sobie sprawę z realnych, nikłych szans na zalegalizowanie związków poligamicznych w najbliższym czasie – Belgia nie jest na to mentalnie gotowa, ponadto minister sprawiedliwości, Koen Geens, obrał wprost przeciwny kierunek dążeń.

Warto dodać, że obecnie w Regionie Flamandzkim żyje 27 tys. obywateli, którzy definiują się jako osoby poligamiczne.

 

09.08.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed