Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Vakantiedagen
Belgia: We wtorek i środę ostrzeżenie pogodowe! Powodem upały
Niemiecki minister z wizytą w Ukrainie
Polska: Urzędy skarbowe sama ściągną nam pieniądze z konta. Trudniej będzie unikać tej opłaty
Belgia: Dziś i jutro odwołane pociągi P
Polska: Kalendarz szkolny 2025/2026. Ferie zimowe w trzech turach
Belgia: Duże skażenie PFAS w pobliżu zakładu przemysłowego w Brukseli
Belgia: Opactwo Scourmount obchodzi 175. rocznicę!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 30 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Rośnie dyskryminacja!

„Bilety lotniczy do Brukseli w mieszkaniu zamachowca z Hiszpanii”

„Bilety lotniczy do Brukseli w mieszkaniu zamachowca z Hiszpanii” fot. Shutterstock

Abdelbaki Es Satty, prawdopodobnie główny organizator niedawnych zamachów w Brukseli, miał w mieszkaniu kilka biletów lotniczych do Brukseli – poinformował flamandzki dziennik Het Laatste Nieuws.

Według hiszpańskiej policji Es Satty – 42-letni imam aktywny w hiszpańskim mieście Ripoll – był najprawdopodobniej jedną z trzech osób, które zginęły w eksplozji w mieszkaniu w Alcanar na dzień przed zamachem w Barcelonie. Do wybuchu doszło najpewniej w trakcie konstruowania bomby.

Hiszpańska policja poinformowała, że w zniszczonym przez wybuch mieszkaniu znaleziono kilka biletów lotniczych do Brukseli na nazwisko zamachowca. Nie powiedziano jednak, czy chodzi o stare, wykorzystane już bilety czy też zamachowiec planował przylot do Belgii już po zamachach.

O związkach Es Satty’ego z Belgią media informowały już wcześniej. Pisaliśmy o tym również na naszych łamach: http://niedziela.be/wiadomosci/belgia/„organizator-zamachów-w-barcelonie-miał-związki-z-belgią”.

W 2016 roku Es Satty przyjechał do Belgii, gdzie chciał znaleźć pracę jako imam. Burmistrz Vilvoorde, Hans Bonte, potwierdził, że Es Satty przebywał w jego mieście od stycznia do marca 2016 roku. Jednocześnie belgijska prokuratura poinformowała, że nie ma żadnych informacji wskazujących na to, by Es Satty miał związek z zamachami na brukselskie lotnisko i metro, do których doszło 22 marca 2016 roku.

 
23.08.2017 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież