W czwartek rano w wielu miejscach będzie pochmurno, poza tym na południowym wschodzie nawierzchnia drogi może być śliska. Na południe od rzek Sambry i Mozy wystąpią przejaśnienia, zaś w pozostałych regionach kraju utrzyma się zachmurzenie. W regionie Ardenów maksymalna temperatura wyniesie około 8 stopni Celsjusza, zaś na zachodzie kraju – od 10 do 13 stopni. Wiał będzie lekki wiatr.

Piątek rozpocznie się ponuro, ale wraz z upływem godzin będzie coraz pogodniej. Okresy słońca będą przeplatały się z zachmurzonym niebem. Po południu, na zachodzie, ponownie zwiększy się zachmurzenie i mogą wystąpić opady deszczu. Maksymalna temperatura wyniesie od 6-7 stopni Celsjusza na południu kraju do 12 stopni na wschodzie. Wiał będzie lekki lub umiarkowany wiatr.

11.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Środa (10.11.2021) będzie słoneczna i sucha. Jedynie na zachodzie kraju niebo będzie zachmurzone, ale i tam nie będzie padać. Maksymalna temperatura wyniesie 7 stopni w regionie Ardenów i 11 stopni w innych częściach kraju. Wiał będzie lekki wiatr, który w regonach nadmorskich może przekształcić się w umiarkowany.

W czwartek rano w wielu miejscach będzie pochmurno, poza tym na południowym wschodzie nawierzchnia drogi może być śliska. Na południe od rzek Sambry i Mozy wystąpią przejaśnienia, zaś w pozostałych regionach kraju utrzyma się zachmurzenie. W regionie Ardenów maksymalna temperatura wyniesie około 8 stopni Celsjusza, zaś na zachodzie kraju – od 10 do 13 stopni. Wiał będzie lekki wiatr.

Piątek rozpocznie się ponuro, ale wraz z upływem godzin będzie coraz pogodniej. Okresy słońca będą przeplatały się z zachmurzonym niebem. Po południu, na zachodzie, ponownie zwiększy się zachmurzenie i mogą wystąpić opady deszczu. Maksymalna temperatura wyniesie od 6-7 stopni Celsjusza na południu kraju do 12 stopni na wschodzie. Wiał będzie lekki lub umiarkowany wiatr.

10.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Zajmujący się ochroną cybernetyczną specjaliści wystosowali surowe pismo do szefa rządu. Nie podoba im się zmiana personalna w państwowej instytucji. Podejrzewają, że ich przełożony został zwolniony przez poglądy polityczne.

CERT to specjalna jednostka NASK – Państwowego Instytutu Badawczego, która stoi na straży polskiego internetu. Kiedy powstała w 1996 r. zajmowała się prostym monitoringiem sieci, a dziś zwalcza przestępczość w internecie i zapewnia cyberbezpieczeństwo np. reagując na zgłoszenia o podejrzanych stronach służących do oszustw. To bardzo branżowa jednostka, o której może wiedzieć niewiele osób, ale właśnie stało się o CERT głośno.

Jego pracownicy wystosowali list do premiera i pełnomocnika rządu ds. cyberbezpieczeństwa, Janusza Cieszyńskiego. Pismo zostało upublicznione na stronie instytucji. „Z dużym zaniepokojeniem i konsternacją przyjęliśmy informację o tym, że kierownik zespołu CERT Polska, Przemysław Jaroszewski, został zmuszony do odejścia z pracy” – tak zaczyna się pismo, którego autorzy podają, że zmiany kadrowe zaszły po rozmowie Cieszyńskiego z Jaroszewskim, a ten drugi rozstał się z CERT za porozumieniem stron.

W liście napisano, że na podstawie doniesień medialnych, dotychczasowy szef jednostki został zmuszony do odejścia z pracy przez poglądy polityczne i aktywność na Facebooku. „Jeżeli doniesienia medialne są prawdziwe, zmuszeni jesteśmy stanowczo zaprotestować wobec takiej sytuacji. Prywatne poglądy polityczne nie powinny i nie mogą być powodem wywierania nacisków na pracowników i zmuszania ich do odejścia z pracy” – czytamy w liście, a podpisani pod nim pracownicy CERT wyrażają pełne zaufanie do Jaroszewskiego, który pracował w tej jednostce od ponad 20 lat.

Padają także słowa ostrzeżenia: „W naszej ocenie obecna sytuacja zagraża utrzymaniu wysokiej skuteczności wykonywanej przez CERT Polska pracy, a w konsekwencji prowadzi do obniżenia poziomu cyberbezpieczeństwa naszego kraju”. Autorzy listu podkreślają, że ich poglądy polityczne nie rzutują na wykonywane zadania, a eksperci udzielają pomocy wszystkim. Także „politykom różnych ugrupowań”.

10.11.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

- Praca zdalna jest jednym z najskuteczniejszych narzędzi w walce z pandemią – podkreślił znany belgijski wirusolog Steven Van Gucht. Według niego rząd powinien podjąć kroki, które zachęciłyby większą liczbę firm do przejścia na tryb pracy zdalnej.

- Praca zdalna jest mocno zalecana i wiemy, że wiele firm stosuje się do tego zalecenia. Są jednak przedsiębiorstwa, które nie traktują tego poważnie. Rozumiem to, bo oczywiście nie we wszystkich branżach można pozwolić pracownikom na pozostanie w domach – powiedział Van Gucht, cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

- To jednak zalecenie, które może znacząco wpłynąć na przebieg pandemii i które może pozwolić nam uniknąć zamknięcia gospodarki. Trzeba się jednak do tego zalecenia powszechnie stosować – dodał wirusolog z Państwowego Instytutu Zdrowia Sciensano.

Van Gucht chce, by zespół ekspertów, doradzający rządowi w sprawach związanych z pandemią, przyjął bardziej zdecydowane stanowisko w kwestii pracy zdalnej.

Sytuacja pandemiczna w Belgii robi się coraz poważniejsza. Już od kilku tygodni mamy do czynienia z kolejną falą pandemii. Niedawno po raz pierwszy od maja liczba hospitalizowanych chorych na COVID-19 przekroczyła 2 tys.

10.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)