Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia powołuje komisję do walki z przeludnieniem więzień
Belgia i napad stulecia: Netflix odkryje kulisy kradzieży diamentów
Belgia: Zgwałcił 70-latkę. Trafi do więzienia?
Belgijska poczta zawiesza dostawę paczek do USA!
Belgijski pedofil deportowany z USA po 12 latach
Belgia: W Polsce podrożały o 18%, w Belgii o 7,5%. Często je jemy
Belgia: Długi tydzień pracy w Belgii częściej niż w Polsce…
Dwa belgijskie uniwersytety w pierwszej setce najlepszych na świecie
Słowo dnia: Spanjaard
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek, 22 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska. Biznes: Od 2022 roku duże zmiany w systemie wystawiania faktur

Już wkrótce zaczną obowiązywać przepisy wprowadzające Krajowy System e-Faktur, czekają tylko na podpis prezydenta i opublikowanie w Dzienniku Ustaw. Zakładana data to 1 stycznia 2022 roku - podaje Prawo.pl. Do stycznia 2023 r. wystawienie faktur będzie dobrowolne, a po tym terminie ma się stać obligatoryjne.

Krajowy System e-Faktur (KSeF) w założeniu ma być systemem teleinformatycznym służącym do otrzymywania i przechowywania faktur ustrukturyzowanych. Po wprowadzeniu do niego danych faktury będzie on przydzielał dokumentowi unikalny numer identyfikujący oraz weryfikował zgodność danych zawartych w takiej fakturze ze wzorem faktury ustrukturyzowanej. Faktura ma być uznawana za wystawioną i doręczoną w dniu przydzielenia przez system dokumentowi numeru identyfikacyjnego. System będzie miał także za zadanie analizować i kontrolować prawidłowość danych wykazywanych w fakturach ustrukturyzowanych przez podatników, co zwiększy możliwości analityczne i weryfikacyjne organów podatkowych.

Ministerstwo Finansów wskazuje na korzyści płynące z wprowadzenia nowego sytemu, m.in. podatnicy wybierający e-fakturę szybciej otrzymają zwrot VAT. Termin zwrotu skróci się dla nich o 20 dni, z 60 na 40. Ponadto faktura pozostanie w bazie danych MF i nigdy nie ulegnie zniszczeniu czy zaginięciu, nie będzie zatem konieczności wydawania jej duplikatów.

Według Arkadiusza Łagowskiego, doradcy podatkowego cytowanego przez Prawo.pl, wprowadzenie KSeF powinno przyczynić się do uszczelnienia systemu. Jednak wskazuje, że nowe przepisy niosą ze sobą dużą niepewność dla podatników.

„Na razie poznaliśmy rozwiązania prawne. Podatnicy czekają natomiast na przedstawienie szczegółów i kompletnego rozwiązania technicznego. Obawiają się, że wdrożenie nowego systemu będzie wiązało się dla nich z dużym wysiłkiem organizacyjnym, funkcjonalnym, a przede wszystkim finansowym. Zmianie ulec będą musiały procesy księgowe oraz związane z obsługą klientów” - wskazuje Arkadiusz Łagowski.

Piotr Prokocki, radca prawny i doradca podatkowy w Vistra Poland, samą ideę wdrożenia KSeF - jako narzędzia służącego walce z szarą strefą - ocenia pozytywnie.

„Wszelkiego rodzaju oszustwa polegające m.in. na niewystawianiu faktur, zaniżaniu kwot wykazywanych na fakturach czy dodawaniu opisów niezgodnych ze stanem rzeczywistym prowadzą do zaburzenia warunków wolnego rynku i osłabiają pozycję konkurencyjną uczciwych podatników” - zaznacza Prokocki w wypowiedzi dla Prawo.pl. Jednak jego wątpliwości budzi zbyt szybkie tempo zmian i czas ich wprowadzania - równoległy do wejścia w życie większości zmian podatkowych w ramach Polskiego Ładu.


14.11.2021 Niedziela.BE // źródło informacji: PAP MediaRoom // fot. Shutterstock, Inc.

(sn)

 

  • Published in Polska
  • 0

Belgia, biznes: Google zainwestuje w Belgii kolejne pół miliarda euro

Amerykański koncern zamierza zainwestować 500 mln euro w rozbudowę centrum przetwarzania danych w Saint-Ghislain (prowincja Hainaut).

To już kolejna wielka inwestycja Google w Belgii. Od 2007 r. koncern ten zainwestował w tym kraju już około 2,3 mld euro. Wkrótce łączna kwota inwestycji Google w Belgii zbliżyć ma się do 3 mld euro – poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Oprócz rozbudowy data center w Saint-Ghislain Google kupił tereny w Farciennes, niedaleko Charleroi. Także tam powstać ma ośrodek przetwarzania danych.

- Belgia odgrywa w Europie czołową rolę w budowie gospodarki cyfrowej, która stwarza wiele nowych miejsc pracy – skomentował decyzję koncernu premier Alexander De Croo.

- Aby zachować naszą pozycję lidera, musimy bez przerwy przekształcać i przyspieszać infrastrukturę odpowiedzialną za cyfrowe innowacje. Ośrodki takie jak centra przekształcania danych Google odgrywają tu kluczową rolę - dodał szef belgijskiego rządu.

Także sam koncern jest zadowolony z możliwości, jakie dają inwestycje w Belgii. – Jesteśmy dumni z tego, że już od ponad dekady Belgia jest naszym domem i mamy nadzieję, że tak będzie jeszcze przez wiele lat – powiedział Frédéric Descamps, jeden z menadżerów Google, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.


10.11.2021 Niedziela.BE // fot. Jay Fog / Shutterstock.com

(łk)

 

  • Published in Biznes
  • 0

Polska: Czas na samochód elektryczny. Jakie dopłaty można dostać?

Nawet 70 tysięcy złotych można otrzymać w ramach rządowego programu dopłat do zakupu samochodu elektrycznego. Jeszcze w listopadzie możliwość ubiegania się o pieniądze otrzymają firmy.

W sumie 300 mln złotych znajduje się w programie „Mój elektryk” realizowanym przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To pieniądze przeznaczone na dofinansowanie na zakup nowych samochodów elektrycznych. Według danych przedstawianych przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, na koniec września w naszym kraju było zarejestrowanych 31 633 elektrycznych aut osobowych, z czego 52 procent stanowiły hybrydy typu plug-in.

Te liczby mają jeszcze wzrosnąć właśnie za sprawą rządowego programu. „Uniknięcie emisji zanieczyszczeń powietrza poprzez dofinansowanie przedsięwzięć polegających na obniżeniu zużycia paliw emisyjnych w transporcie poprzez wsparcie zakupu/leasingu pojazdów zeroemisyjnych” – wyjaśnia cel działania NFOŚiGW zaznaczając, że osoby prywatne wnioski o przyznanie pieniędzy mogą składać już od lipca tego roku do 30 września 2025 r. (chyba że wcześniej fundusz opiewający na 100 mln zł zostanie wyczerpany). Instytucja zaznacza, że pojazdy te nie mogą być wykorzystywane do celów biznesowych. Ale to się już zmienia.


Dla kogo?


Już od 22 listopada wnioski o dotacje będą mogły składać podmioty gospodarcze.  Na dotacje przeznaczono 200 mln złotych, a termin zakończenia działania wskazano na koniec września 2025 roku. Co więcej, o pieniądze mogą się ubiegać nie tylko firmy. W warunkach działania wymieniono także:

jednostki sektora finansów publicznych,
instytuty badawcze,
stowarzyszenia,
fundacje,
spółdzielnie,
rolników indywidualnych,
kościoły i inne związki wyznaniowe oraz ich osoby prawne,
organizacje religijne.

Jakie pieniądze?

Co do osób fizycznych, to mogą one liczyć maksymalną dotację wynoszącą 18 750 zł lub 27 000 zł w przypadku posiadacza karty dużej rodziny. Cena pojazdu zeroemisyjnego nie może przekroczyć 225 000 zł (nie dotyczy posiadających kartę dużej rodziny).

Przedsiębiorcy mogą otrzymać jeszcze większe pieniądze.  Wsparcie zakupu pojazdów kategorii M1 (mające nie więcej niż osiem miejsc oprócz siedzenia kierowcy) wyniesie do 18 750 zł lub do 27 000 zł w przypadku deklaracji średniorocznego przebiegu powyżej 15 tys. km. Maksymalna cena pojazdu to 225 tys. zł.

Co do samochodów kategorii N1 (o masie maksymalnej nieprzekraczającej 3,5 tony) dotacja wyniesie do 20 proc. kosztów kwalifikowanych, ale nie więcej niż 50 000 zł. Drugą opcją jest 30-procentowe dofinansowanie (maksymalnie 70 tys. zł) w przypadku deklaracji średniorocznego przebiegu powyżej 20 tys. km. Są jeszcze kategorie L1e-L7e (motocykle, czterokołowce). W tym przypadku dofinansowanie może wynieść 30 procent, ale do wysokości 4 tys. zł.

11.11.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

  • Published in Polska
  • 0

Spadek punktualności belgijskich pociągów

W październiku w Belgii odnotowano spadek punktualności pociągów. 89,6% z nich przyjechało do miejsca docelowego na czas lub z opóźnieniem nie większym niż 6 minut.

Belgijskie przedsiębiorstwo Infrabel, odpowiedzialne za krajową infrastrukturę kolejową, poinformowało, że w październiku 89,6% krajowych pociągów przyjechało do miejsca docelowego na czas lub z opóźnieniem nie większym niż 6 minut. Oznacza to, że po raz pierwszy od listopada 2019 roku punktualność pociągów spadła poniżej 90%. Jak informuje agencja prasowa Belga, zazwyczaj październik jest jednym z najtrudniejszych miesięcy dla ruchu kolejowego – powodem jest duża liczba liści, które spadają na tory kolejowe.

Odsetek 89,6% oznacza, że nieco mniej niż 9 na 10 krajowych pociągów przyjechało do miejsca docelowego na czas lub z maksymalnie 6-minutowym opóźnieniem. Jak informuje Belga, pociągi były rekordowo punktualne w środku pandemii, w kwietniu 2020 roku, kiedy aż 97,2% z nich przyjechało do miejsca docelowego na czas.

W październiku 2021 roku odwołano całkowicie lub częściowo 3 079 pociągów, co oznacza odsetek w wysokości 2,7%. Póki co, w 2021 roku więcej pociągów odwołano jedynie w lutym, czerwcu i lipcu.

Pociągi odwoływano z dwóch przyczyn: po pierwsze, wciąż sieć kolejowa nie została całkowicie naprawiona po lipcowych powodziach. Po drugie, odnotowano wzrost liczby wtargnięć ludzi na tory kolejowe, co również przyczyniło się do zakłóceń w ruchu kolejowym.


10.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed