Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Za chwilę do tych specjalistów pójdziemy już bez skierowania
Belgia: Autonomiczne autobusy już w Leuven!
Polska: Biedronka zmienia system parkowania. Znikną biletomaty
Temat dnia: Belgia zalegalizuje... gaz pieprzowy?!
Polska: Mobilizacja. Te osoby mogą być powołane w pierwszej kolejności
Słowo dnia: Ziekteverlof
Belgia: Powolny jak... belgijski student?
Belgia: W Belgii prognozowana długość życia dłuższa niż w Polsce…
Polska: To zrobi Polak, kiedy butelkomat zwróci mu butelkę. Sondaż
Belgia: Drugi dom w Hiszpanii? Tylu Belgów już kupiło
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Cała prawda o zarobkach. GUS wyliczył medianę

Przeciętne wynagrodzenie w październiku ubiegłego roku wynosiło 5748,24 zł brutto. Ze statystyk urzędowych wynika jednak, że mediana płac była o ponad 20 proc. niższa. Wiemy, które grupy zawodowe zarobiły wówczas najwięcej.

W samym środku prawdy

Aby zobrazować medianę, najłatwiej wyobrazić sobie skalę pewnych wartości, w której stawiamy podziałkę dokładnie na samym środku. Właśnie w ten sposób wyrażone są szczegółowe dane o wynagrodzeniach, które zaprezentował Główny Urząd Statystyczny. Połowa Polaków zarabiała wówczas powyżej 4702,66 zł brutto, a druga połowa poniżej tej kwoty. Oznacza to, że w zakładach pracy zatrudniających powyżej 10 osób, bo tylko takie były uwzględnione przy wyliczaniu wartości, wynagrodzenie jest o ponad tysiąc złotych niższe, niż „średnia krajowa”.

Kto zarabia najwięcej?


GUS podzielił Polaków na dziewięć grup zawodowych. Dwie z nich wyróżniają się ponadprzeciętnymi zarobkami. Są to przedstawiciele władz publicznych, wyżsi urzędnicy i kierownicy oraz specjaliści w ogólnym rozumieniu. Zarobki tych pierwszych są nawet o 80 proc. wyższe niż „średnia krajowa”.

Wszystkie pozostałe zawody sklasyfikowano, jako osiągające zarobki niższe, niż przeciętne. Na trzecim miejscu całego zestawienia znaleźli się technicy i inny średni personel. W nieco gorszej sytuacji finansowej pozostają robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy, plasując się na czwartym miejscu. Piąte miejsce przypadło operatorom oraz monterom maszyn i urządzeń; szóste pracownikom biurowym; siódme rolnikom, ogrodnikom, leśnikom i rybakom. Przedostatnie miejsce w tym niechlubnym rankingu zajęli przedstawiciele branż usługowych i sprzedawcy. Ranking zamykają pracownicy wykonujący prace proste. Ostatnie dwie grupy otrzymują wynagrodzenie o niespełna 40 proc. niższe od przeciętnego.


27.11.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sl)

 

  • Published in Polska
  • 0

Belgia: Ile zarabiają policjanci w Belgii?

Już od wielu dni w Belgii trwają protesty policjantów, domagających się podwyżek płac i poprawy warunków pracy. Czy policjanci w Belgii rzeczywiście mało zarabiają?

Flamandzka stacja telewizyjna VTM sprawdziła, ile obecnie wynoszą zarobki policjantów. Wysokość płac funkcjonariuszy uzależniona jest między innymi od poziomu wykształcenia i stażu pracy.

Osoba rozpoczynająca pracę w policji i z najniższym wykształceniem (czyli nieposiadająca nawet dyplomu ukończenia szkoły średniej) dostaje na początek 2.109 euro brutto miesięcznie. Jeśli nowy pracownik ukończył szkołę średnią, to zarobi już więcej, bo 2.296 euro brutto miesięcznie.

Pracownik policji z wykształceniem wyższym (czyli co najmniej z tytułem licencjackim) dostaje na początek 2.567 euro brutto miesięcznie. To więcej niż średnia płaca osób z tytułem licencjackim rozpoczynających karierę zawodową w Belgii – poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Rosnący staż pracy przekłada się na wyższe zarobki. Po 6-10 latach służby policjant z wykształceniem wyższym zarabia już około 3.200 euro brutto miesięcznie.

Poza tym funkcjonariusze policji mogą liczyć na wiele różnorakich dodatków, na przykład służbowy telefon i dodatek „na utrzymanie munduru”. Za pracę w weekend policjanci dostają dodatek w wysokości 100% stawki godzinowej, a z pracę w nocy – w wysokości 25% normalnej stawki godzinowej.

23.11.2021 Niedziela.BE // fot. Mimohe / Shutterstock.com

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Koronawirus w Belgii: Już ponad 15 tys. zakażeń Covid-19 dziennie!

Średnia, dzienna liczba zakażeń koronawirusem przekroczyła w Belgii 15 tys., poza tym na oddziałach intensywnej terapii przebywa już ponad 650 osób – wynika z najnowszych danych instytutu zdrowia publicznego Sciensano, które opublikowano we wtorek rano (23 listopada).

W okresie od 13 do 19 listopada Covid-19 diagnozowano u średnio 15 448 pacjentów dziennie, co w porównaniu z poprzednim tygodniem oznacza wzrost o 54%. Od początku wybuchu epidemii, koronawirusa zdiagnozowano łącznie u 1 623 560 mieszkańców Belgii. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zakażone, wyleczone, a także te, które przegrały walkę z chorobą. Co więcej, na przestrzeni ostatnich 2 tygodni zarejestrowano średnio 1 547,8 przypadków zakażeń na 100 tys. mieszkańców, co także oznacza wzrost aż o 64%. Jednocześnie dotychczas wyzdrowiało 1 266 361 zakażonych Covid-19 mieszkańców Belgii. Poza drugą falą pandemii, która miała miejsce w październiku 2020 roku, odnotowywana obecnie liczba zakażeń jest najwyższa od czasu wybuchu pandemii. Niemniej jednak, z powodu szczepionki liczba zgonów jest znacznie niższa (w czasie drugiej fali pandemii dziennie odnotowywano pond 200 zgonów).

W tym samym okresie odnotowywano średnio 33,7 śmiertelnych przypadków Covid-19 dziennie, co oznacza 20-procentowy wzrost w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku pandemii z powodu koronawirusa zmarło łącznie 26 669 mieszkańców Belgii.

W okresie od 16 do 22 listopada do belgijskich szpitali przyjmowano średnio 280 pacjentów z Covid-19 dziennie, co oznacza wzrost o 19% w porównaniu z poprzednim tygodniem i najwyższą liczbę od kwietnia. W poniedziałek, 23 listopada, w belgijskich szpitalach przebywało już 3 289 pacjentów z koronawirusem, co oznacza wzrost o 150 osób w porównaniu z minioną niedzielą. W grupie tej 654 pacjentów przebywało na oddziałach intensywnej terapii, co także oznacza dalszy wzrost (o 22 osoby). Co więcej, 352 osoby korzystały z respiratorów (+11).

W zeszłym tygodniu przeprowadzono dziennie średnio 103 722,4 testów na obecność koronawirusa, co oznacza znaczny, 30-procentowy wzrost. 15,4% z nich miało wynik pozytywny, co oznacza wzrost o 2%. Dotychczas łącznie około 88% dorosłej populacji lub 76% całkowitej populacji Belgii otrzymało pierwszą dawkę preparatu (co oznacza liczbę ponad 8,76 mln mieszkańców Belgii), zaś obydwie dawki – około 87% pełnoletnich mieszkańców Belgii i 75% całkowitej populacji kraju (8,62 mln osób). W Belgii osoby z osłabionym układem odpornościowym mogą otrzymać też dawkę przypominającą szczepionki, czyli tzw. „booster”. Dotychczas trzecią dawkę otrzymało już ponad 950 tys. osób.

Współczynnik reprodukcji wirusa utrzymał się na poziomie 1,12. Współczynnik jest stosowany przez epidemiologów do śledzenia zdolności danego wirusa do rozprzestrzeniania się wśród ludzi. Jeśli wzrasta powyżej 1,00, oznacza to, że jedna osoba zakażona Covid-19 zaraża więcej niż jedną osobę, a zatem epidemia dalej będzie się rozwijać. Jeśli spada poniżej 1,0, oznacza to, że epidemia zaczyna hamować.

23.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Polska: Noga z gazu. Więcej pułapek na piratów drogowych

Wiemy, gdzie dokładnie będą znajdować się nowe odcinkowe pomiary prędkości. To 39 lokalizacji i nie zawsze są to najpopularniejsze trasy.

Odcinkowy pomiar prędkości działa w dosyć prosty sposób. Pierwsza bramka rejestruje pojazd i prędkość z jaką się porusza. Kilka kilometrów dalej znajduje się kolejne urządzenie, ponownie mierzące prędkość. Na tej podstawie system wylicza, jak szybko jechało auto. Specjaliści od bezpieczeństwa na drogach chwalą to rozwiązanie. Argumentują, że tradycyjne fotoradary nie mają takiej skuteczności, bo często kierowcy zwalniają przed urządzeniem, a przyśpieszają po jego minięciu.

Obecnie w Polsce jest 30 takich systemów. „W ciągu pierwszych 10 miesięcy tego roku zarejestrowały one blisko 600 tys. przypadków przekroczenia przez kierujących obowiązujących ograniczeń prędkości” – podaje Główny Inspektorat Transportu Drogowego i ujawnia, że takich rozwiązań na drogach jeszcze przybędzie.

Właśnie ogłoszono przetarg na dostawę i montaż nowych urządzeń. Mają zostać zainstalowane w 39 miejscach na terenie 13 województw. Lokalizacje zostały wytypowane na postawie analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego przygotowanej przez Instytut Transportu Samochodowego. „Urządzenia wykorzystywane do pomiaru średniej prędkości pojazdów będą prowadziły kontrole na wszystkich kategoriach dróg, w tym na wybranych odcinkach autostrad A1, A2 i A4” – informuje ITD i dodaje: „Najwięcej odcinkowych pomiarów prędkości (opp) – 5 pojawi się na terenie województwa łódzkiego i podkarpackiego, po 4 w województwie lubuskim, mazowieckim i śląskim, 3 w województwach kujawsko-pomorskim i dolnośląskim, po 2 na Lubelszczyźnie, w Wielkopolsce, w województwie zachodniopomorskim oraz pomorskim, 1 opp na terenie województwa opolskiego”.

Oprócz podstawowych lokalizacji wskazano także rezerwowe. Zostaną wykorzystane, gdyby okazało się, że nie będzie można zainstalować urządzeń w miejscach priorytetowych. ITD dodaje, że firma, która wygra przetarg będzie musiała zapewnić m.in. możliwość rejestracji naruszeń na co najmniej trzech pasach ruchu niezależnie od tego, po którym pasie porusza się mierzony pojazd. Systemy muszą wykonywać pomiary bez przerwy, również w trudnych warunkach pogodowych, rejestrować prędkość pojazdów co najmniej od 30 do 220 km/h, identyfikować rodzaj pojazdu, wykonywać wysokiej jakości zdjęcia bez względu na porę dnia.


24.11.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. GITD

(sl)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed