Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowa dnia: Opslagplaats, opslagruimte
Belgia: Tragedia przy parkingu. Życie motocyklisty zagrożone
Niemcy: Poczytna pisarka zamordowana tępym narzędziem
Polska: Dzięki tym zniżkom więcej zostaje w portfelach seniorów
Belgia: Odwołano połowę lotów na lotnisku w Brukseli!
Polska: Jakie tankowanie na majówkę? Stacje kuszą promocjami
Belgia: W maju w Brukseli zostanie otwarty nowy klub jazzowy!
Belgia: Prawie co czwarte dziecko w Brukseli „żyje w niedostatku”
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 29 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Tenis: Świątek bezlitosna w Madrycie: Pewne zwycięstwo nad Noskovą!
Redakcja

Redakcja

Sylwester w Brukseli (anulowany)

(Niestety impreza została odwołana) Już tradycyjnie Bruksela przygotowuje się do sztucznych ogni, które zostaną wystrzelone w sylwestrową noc. Impreza na De Brouckèreplein (la place de Brouckère) rozpocznie się o godzinie 23:00 i zakończy o 1:00 w nocy. O północy zostaną wystrzelone fajerwerki. Impreza dostępna jest dla wszystkich i za darmo.

 

 


BELGIA www.niedziela.be - dokładne informacje o wydarzeniach w Belgii znajdziesz zawsze w polonijnym portalu internetowym www.niedziela.be Prosimy o podawanie informacji o organizowanych imprezach, dyskotekach, wystawach, występach, itd. - e-mail'em na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Fotki mile widziane.


Niedziela.BE, opublikowane w portalu 30-12-2015

  • Published in Belgia
  • 0

Kontrowersyjna wypowiedź belgijskiego arcybiskupa

Według nowego arcybiskupa Brukseli Jozefa de Kesela katolickie szpitale w Belgii mają prawo odmówić aborcji lub eutanazji.

De Kesel arcybiskupem Brukseli i Mechelen został w grudniu 2015 r., przedtem był biskupem diecezjalnym Brugii. Już jeden z pierwszych wywiadów udzielonych przez niego w nowej funkcji wywołał w Belgii duże kontrowersje.

- Mogę zrozumieć, że ktoś ze względu na swój laicki punkt widzenia nie ma z tym problemów – zaczął swą wypowiedź na temat prawa do aborcji i eutanazji w rozmowie z dziennikiem „Het Belang van Limburg” – Jednak z punktu widzenia mojej wiary nie jest to ewidentne. Uważam, że mogę to powiedzieć i jeszcze więcej: myślę, że również na poziomie instytucjonalnym mamy prawo do decydowania, że tego nie robimy. Myślę tu na przykład o naszych szpitalach. To nie jest prawo wyboru jeśli istnieje tylko jedna możliwość wyboru – dodał hierarcha.

Sugestia, że dany szpital mógłby w ogóle odmawiać aborcji lub eutanazji, mimo że belgijskie ustawodawstwo daje w pewnych sytuacjach takie możliwości, spotkała się z ostrą krytyką. Tym bardziej, że w Belgii lekarze mają prawo odmówić wykonania takich zabiegów ze względu na swoje przekonania. Dotyczy to jednak indywidualnych lekarzy, a nie całych szpitali. 

- Według mnie to coś dziwnego, że arcybiskup De Kesel uważa, że szpitale mają prawo zajmowania własnych stanowisk moralnych, mimo że są instytucjami publicznymi. Bez względu na to, czy są katolickie czy nie, są opłacane z pieniędzy publicznych – powiedział portalowi deredactie.be profesor Wim Distelmans, znany onkolog i wykładowca uniwersytetu w Brukseli.   

- Konkretny lekarz nie może zostać zobowiązany do wykonania zabiegu aborcji, ale każdy szpital musi pacjentom, którzy mają do tego prawo, stworzyć możliwość skorzystania z tego prawa – powiedziała dziennikowi „Het Laatste Nieuws” Valerie Van Peel z partii N-VA, dodając, że arcybiskup popełnił „poważny błąd w myśleniu”.

- Katolickie instytucje [w tym szpitale] utrzymują się z dotacji i muszą działać zgodnie z prawem – skomentował z kolei Jean-Jacques De Gucht z partii Open Vld.

 

30.12.2015 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Kolejny problem w elektrowni atomowej przy granicy z Holandią

Belgowie znów mają problem z reaktorem jądrowym Doel 3, znajdującym się tuż przy granicy z Holandią – informują niderlandzkie media.

Awarię w „nie nuklearnej” części reaktora Doel 3 odkryto w Wigilię, dopiero cztery dni po jego ponownym uruchomieniu. Wcześniej przez ponad rok reaktor nie pracował ze względu na inną awarię. 

Naprawienie najnowszej usterki powinno zająć „kilka dni”, powiedziała Els De Clercq, rzeczniczka prasowa firmy Electrabel, eksploatującej elektrownię.

- Potrzebujemy pomocy wyspecjalizowanej firmy, ale trudno ją szybko zorganizować ze względu na święta i koniec roku. Dlatego teraz szacujemy, że reaktor będzie mógł ponownie rozpocząć pracę 6 stycznia – dodała De Clercq, cytowana przez portal deredactie.be.

Są też niewielkie problemy z reaktorem Doel 1, który miał rozpocząć pracę w nocy z 26 na 27 grudnia, ale jego ponowne uruchomienie przełożono na ostatni dzień 2015 roku. Pozostałe dwa reaktory znajdujące się w porcie w Antwerpii, niedaleko granicy z Holandią, działają normalnie.

Dla mieszkańców Belgii informacje o kolejnych usterkach, awariach, opóźnieniach i innych incydentach w działających w tym kraju dwóch elektrowniach atomowych, liczących w sumie siedem reaktorów, nie są nowością. Pisaliśmy już o tym TUTAJ

Według osób odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie tych elektrowni usterki, do których dochodziło w ostatnim czasie, nigdy nie były na tyle poważne, by można było mówić o powstaniu realnego zagrożenia. Belgijska opinia publiczna, słysząca o kolejnych kłopotach ze starymi elektrowniami (powstały one w latach 1975-1985), coraz bardziej się jednak niepokoi.

 

29.12.2015 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0

„Belgijskie firmy będą potrzebować uchodźców”

Jan Smets, szef belgijskiego banku centralnego (odpowiednika polskiego NBP) uważa, że działające w tym kraju firmy w przyszłości będą mogły skorzystać na tym, że Belgia przyjmuje uchodźców.

O kwestii uchodźców w kontekście gospodarczym Jan Smets mówił w wywiadzie z flamandzkim dziennikiem ekonomicznym „De Tijd”. Rozmowę opublikowano online w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia.

– Przedsiębiorstwa muszą sobie zdawać sprawę, że będą bardzo potrzebować tych ludzi, kiedy belgijskie społeczeństwo zacznie się bardzo szybko starzeć – powiedział szef belgijskiego banku centralnego.

Smets przyznał, że początkowo uchodźcy oznaczać będą dodatkowe koszty. Szacuje je na ok. 400 mln rocznie, co w porównaniu z całym belgijskim PKB nie jest wysoką kwotą (ok. 0,1% rocznego PKB Belgii).

Jeśli jednak uchodźcy dobrze się zintegrują, to w długiej perspektywie ich obecność przełożyć się może na dodatkowy wzrost gospodarczy.

– Przybycie imigrantów może pomóc w rozwiązaniu [problemu starzenia się społeczeństwa], jeśli ich integracja na rynku pracy zakończy się sukcesem. To będzie długotrwały proces – dodał Smets, cytowany przez „De Tijd”.

 

29.12.2015 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed