W Belgii padł kolejny w tym roku rekord pogodowy. W czwartek o godzinie 14:00, odnotowano 16,8 stopnia Celsjusza w biurze meteorologicznym w Uccle (Region Stołeczny Brukseli). Oznacza to, że tegoroczny 15. listopada był najcieplejszym w historii pomiarów.

Poprzedni rekordowo ciepły 15. listopada miał miejsce w 2006 roku – wówczas termometry wskazały na 15,2 stopnia Celsjusza – przekazał meteorolog, David Dehenauw.

Tegoroczne lato było wyjątkowo ciepłe, odnotowano 133 letnie dni – czyli takie, w czasie których temperatura przekroczyła 20 stopni Celsjusza. Nigdy wcześniej w Belgii nie było takiego wyniku, zresztą od 2000 roku regularnie zwiększa się liczba ciepłych dni przypadających na rok.

Niestety w piątek temperatura zacznie spadać. Na początku przyszłego tygodnia będzie znacznie chłodniej, zaś w nocy słupki mogą pokazać nawet zero stopni. Dobra wiadomość jest taka, że na razie utrzyma się sucha pogoda.

16.11.2018 KK Niedziela.BE

Policja z brukselskiej gminy Sint-Joost poszukuje mężczyzny, który brutalnie pobił na ulicy innego muzułmanina. Poinformowano, że był to „akt potwornej agresji”, dlatego też sprawca zostanie prawdopodobnie oskarżony o usiłowanie zabójstwa.

Do brutalnego ataku doszło 20 maja, około godziny 20:00. Grupa muzułmanów stała na skrzyżowaniu ulic Bergopstraat oraz Groenstraat w Sint-Joost. Fakt, że jeden z obecnych tam mężczyzn pił publicznie alkohol w czasie Ramadanu, czyli świętego miesiąca dla muzułmanów, w czasie którego należy pościć od świtu do zmierzchu, był przyczyną wybuchu agresji.

39-letnia ofiara odniosła poważne obrażenia i zapadła w śpiączkę. Do dziś mężczyzna cierpi z powodu ataku. Policja potraktowała ten czyn, jako usiłowanie morderstwa. Ponieważ podejrzany wciąż przebywa na wolności, władze zaapelowały do obywateli o pomoc w jego ujęciu. Wszystkie osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat możliwego miejsca pobytu sprawcy, proszone są o pilny kontakt z policją.

15.11.2018 KK Niedziela.BE

Trzymiesięczna dziewczynka w stanie krytycznym trafiła do szpitala, po tym jak ojciec rzucił nią o podłogę. Osiem lat temu ten sam mężczyzna pobił swojego syna na śmierć. Mężczyzna został skazany na 10 lat pozbawienia wolności, ale wyszedł z więzienia na początku tego roku.

Do rodzinnej tragedii doszło w sobotę wieczorem, kiedy trzymiesięczna dziewczynka była pod opieką 35-letniego ojca. W nocy dziecko zaczęło płakać, a ponieważ nie przestawało, ojciec rzucił nią o podłogę. Niedługo później matka dziewczynki wróciła do domu i wezwała pogotowie. Dziecko ma poważne urazy mózgu i walczy o życie. Jej ojciec sam zgłosił się na policję.

W 2008 roku mężczyzna pobił na śmierć swojego sześciomiesięcznego synka, bo on również nie przestawał płakać. Kilka miesięcy przed tą tragedią mężczyzna został zatrzymany za pobicie partnerki i dziecka.

14.11.2018 MŚ Niedziela.BE

10 000 butelek szampana o wartości 150 tysięcy euro zostało skradzionych w drodze na Szampański Weekend organizowany w nadmorskim kurorcie Middelkerke. Skradziony alkohol został później znaleziony w Niemczech, skąd miał pojechać do Rumunii.

Jak co roku producenci szampana dostarczający go na imprezę, skorzystali z usług przewoźnika, który organizuje transport do Middelkerke. Ktoś z podwykonawców firmy najwidoczniej nie wywiązał się ze swoich obowiązków, ponieważ ładunek z butelkami szampana zniknął.

Problemy w transporcie sprawiły, że podczas pierwszego dnia imprezy brakowało niektórych rodzajów szampana i win. Do niedzieli producenci na szczęście zdołali dostarczyć brakujący towar.

13.11.2018 MŚ Niedziela.BE