Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 30 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Pociągi między Ottignies i Brukselą-Schuman zawieszone do 5 maja
Polska: Bon turystyczny okazał się hitem. Będzie druga tura
Belgia: Po 20 piwach za kierownicą... Sędzia „pod wrażeniem”
Polska: E-hulajnogi opanowały Polskę. Jest ofiara śmiertelna tej mody
Od jutra znaczne utrudnienia na E40 w kierunku Brukseli!
Polska: Jak się przygotować na blackout? Zapoznaj się z instrukcją
Temat dnia: Belgia sparaliżowana przez ogólnokrajowy strajk!
Polska: Jak majówka, to w lesie na grzybach. O tym trzeba pamiętać
Słowa dnia: Opslagplaats, opslagruimte
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: W urzędzie będzie drożej. Podwyżki dla kierowców na horyzoncie

Opłaty za rejestrację pojazdu mają pójść w górę. O ile? Rozmowy na ten temat trwają i mają zostać wypracowane finalne stawki.

Koszt zarejestrowania pojazdu zależy od kilku czynników. Na przykład od tego, czy auto jest sprowadzane, czy ma już polskie tablice, czy to pojazd zabytkowy. Stawki zaczynają się od 80 zł za tablice rejestracyjne.

Do tego trzeba dołożyć 54 zł za dowód rejestracyjny. Następnie dochodzi nalepka na szybę. W zależności od tego, jaki jest to pojazd, ostateczny rachunek wynosi od 66,5 zł (jeżeli jest to tylko przerejestrowanie) do ponad 1 tys. zł w przypadku tablic personalizowanych.

To coraz większe obciążenie finansowe dla powiatów

Tymczasem Unia Metropolii Polskich (UMP) chce zmian, czyli podwyżek.

„Od lat samorządy realizują zadania związane z rejestracją pojazdów i wydawaniem uprawnień do kierowania. Są to usługi kluczowe dla obywateli, a ich sprawne funkcjonowanie wpływa na komfort i bezpieczeństwo użytkowników dróg. Niestety, opłaty pobierane za te czynności nie zmieniały się od wielu lat, mimo że koszty ich świadczenia systematycznie rosną. Powoduje to coraz większe obciążenie finansowe dla powiatów i miast na prawach powiatu” – argumentują samorządowcy.

I dodają, że jeszcze latem 2024 roku uzgodniono, że przedstawią propozycję nowych stawek. Dokumenty Ministerstwo Infrastruktury ma już od dłuższego czasu.

Resort pracuje nad zmianami

Teraz resort odpowiedział samorządowcom, że już pracuje nad zmianami i propozycja rządowa zostanie im przedstawiona.

„Obecnie system wymaga pilnej aktualizacji. Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych co roku waloryzuje ceny druków urzędowych o stopień inflacji z poprzedniego roku, podczas gdy samorządy wciąż otrzymują tę samą kwotę za realizację tych usług. W efekcie rosnąca różnica między rzeczywistymi kosztami a wpływami powoduje, że lokalne budżety muszą ponosić dodatkowe obciążenia” – dodaje UMP.


5.03.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sm)

Polska: Nauczyciele czekają na odprawy. Żeby na odchodne dostać więcej

Wiceszefowa edukacji ucieszyła się niedawno, że nauczyciele tak masowo nie odchodzą już z zawodu. Co się nagle stało? Powodem mogą być odprawy.

A raczej ich wysokość. Bo zmiany, jakie zajdą, będą dla nauczycieli przechodzących na emeryturę, rentę lub świadczenie kompensacyjne korzystne.

Odprawy znacząco wzrosną

Teraz nauczyciel przechodzący na emeryturę, rentę lub świadczenie kompensacyjne dostaje na odchodne dwu- lub – jeśli przepracował w oświacie co najmniej 20 lat – trzymiesięczne wynagrodzenie. To ma się zmienić.

Rząd chce – jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna” – żeby odprawy nauczycieli regulował ten sam mechanizm, co odprawy pozostałych pracowników administracji i obsługi szkół.

Oznacza to, że:

po 10 latach pracy – nauczycielowi będzie przysługiwało dwumiesięczne wynagrodzenie,
po 15 latach pracy – trzymiesięczne,
po 20 latach pracy – sześciomiesięczne.

Dla nauczyciela z 20-letnim stażem – jak policzył portalsamorzadowy.pl – który otrzymuje średnią pensję zasadniczą plus dodatki, odprawa wzrośnie z obecnych około 24 300 zł brutto do około 48 600 zł brutto.

Z zawodu może odejść nawet 30 tys. nauczycieli

Tyle że te zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia 2026 roku. I to może być powód  zawieszenia decyzji o przejściu na emeryturę. Po prostu jakaś część nauczycieli  wstrzymuje się z tym, żeby dostać dużo korzystniejszą odprawę.

Takie sygnały docierają także do samorządowców. Jak powiedział DGP Grzegorz Cichy, burmistrz Proszowic i szef Unii Miasteczek Polskich, nauczyciele chcą dłużej popracować, żeby otrzymać wyższą emeryturę i odprawę.

– Nauczyciele z tych właśnie powodów wstrzymują się z decyzjami o odejściu z zawodu – uważa.

Według wewnętrznych wyliczeń, na jakie powołuje się Waldemar Jakubowski, szef Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania Solidarności, po wejściu w życie korzystnych odpraw z zawodu może odejść od 20 tys. do nawet 33 tys. nauczycieli.


5.03.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sm)

Polska: Kary dla lekarzy za śmierć ciężarnej Izabeli z Pszczyny

Ta sprawa wstrząsnęła całą Polską. Są pierwsze kary za śmierć 30-letniej kobiety. Lekarze czekali na obumarcie płodu. Sprawa wyprowadziła ludzi na ulice pod hasłem „ani jednej więcej”.

Po śmierci kobiety w wielu miastach Polski doszło do ulicznych protestów. Tragedia tak wstrząsnęła ludźmi, że domagali się (ponownie) natychmiastowej zmiany aborcyjnego prawa zaostrzonego pod koniec 2020 roku przez Trybunał Konstytucyjny. M.in. to sprawiło, że lekarze zaczęli bać się pomagać kobietom, obawiając się prawnych konsekwencji.

Ciężarna Izabela trafiła do szpitala w Pszczynie w 22 tygodniu ciąży z powodu odejścia wód płodowych. Przez cały dzień wysyłała do swojej matki wiadomości, pisząc, że czuje się coraz gorzej. Podejrzewała, że ma sepsę.

30-latka zmarła w szpitalu, bo lekarze nie dokonali aborcji

Lekarze, choć mogli legalnie dokonać aborcji w sytuacji zagrożenia życia kobiety, nie zrobili tego. Czekali, aż płód sam obumrze. W rezultacie kobieta we wrześniu 2021 r. zmarła. Miała 30 lat.

Od razu po tragedii szpital w Pszczynie zapewniał, że kobieta była objęta właściwą opieką.

– Była pod stałą opieką lekarską. Nie było sytuacji, w której pozostawiona była bez opieki. Dbał o nią cały zespół i proces leczniczy był prowadzony od samego początku – podkreślała Barbara Zejma-Oracz, rzeczniczka prasowa Szpitala Powiatowego w Pszczynie.

Rzecznik odpowiedzialności zawodowej sformułował zarzuty

Sprawą zajęła się Okręgowa Izba Lekarska w Katowicach i prokuratura. Już w marcu 2023 roku zastępca okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej w Katowicach wydał postanowienia o przedstawieniu zarzutów dwóm lekarzom Szpitala Powiatowego w Pszczynie. Alicja van der Coghen wyjaśniała, że dotyczą one naruszenia art. 4 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty oraz art. 8 Kodeksu Etyki Lekarskiej.

Artykuł 4 formułuje, że lekarz ma obowiązek wykonywać zawód zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Lekarz powinien też przeprowadzić wszelkie postępowania diagnostyczne, lecznicze i zapobiegawcze z należytą starannością, poświęcając im niezbędny czas.

Tylko zawieszenie prawa wykonywania zawodu spełni swoje funkcje

Teraz zapadło nieprawomocne orzeczenie Okręgowego Sądu Lekarskiego w Katowicach. Dwóch lekarzy zajmujących się Izabelą zostało ukaranych zawieszeniem prawa wykonywania zawodu na 2 lata. Kolejny na 5 lat.

Proces był niejawny. Jolanta Budzowska, pełnomocniczka rodziny zmarłej, relacjonuje jednak, że w ocenie sądu jeden z lekarzy, mimo wskazań, nie zlecił adekwatnej antybiotykoterapii ani seryjnego oznaczania badań pozwalających na wychwycenie rozwoju zakażenia wewnątrzmacicznego i zakażenia septycznego. Kolejny, mimo objawów rozwoju zakażenia, nie zlecił odpowiednich badań i nie podjął decyzji o zakończeniu ciąży. Trzeci medyk nie podjął decyzji o natychmiastowym zakończeniu ciąży.

„Co do wymiaru kary, sąd podkreślił, że uwzględnia zarówno stopień społecznej szkodliwości czynu, jak i cele zapobiegawcze, wychowawcze w stosunku do skazanych, a także potrzebę w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Kara ma pełnić funkcję wychowawczą, represyjną i prewencyjną. Sąd uznał, że jedynie kara zawieszenia prawa wykonywania zawodu spełni swoje funkcje” – opisuje prawniczka.


4.03.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. screen YouTube

(sm)

Polska: Krewki sołtys wyskoczył z samochodu. Już nie będzie sołtysem [WIDEO]

Na nagraniu widać mężczyznę, który wysiada z samochodu i atakuje innego kierowcę. Napastnikiem jest sołtys Kątów Rybackich. Długo swojej funkcji nie będzie sprawował.

„Czy ktoś z naszych znajomych poznaje tego pana? Napadł dzisiaj w godzinach porannych na mojego męża i go pobił??? Kierująca audi kobieta wyprzedzała trzy auta na łuku drogi, na podwójnej linii ciągłej.  Jechaliśmy y z naprzeciwka. Mąż pokazał kierującej, że jest nienormalna. To spowodowało najwidoczniej oburzenie tego pana, gdyż zawrócili auto i  zajechali nam drogę. Efekt widać na nagraniu” – czytamy w opisie filmu na Facebooku.

Link: TUTAJ

Na filmie widać, jak postawny mężczyzna wybiega z samochodu, atakuje innego kierowcę, szarpie go, rzuca na ziemię. Słychać też głos kobiety: „Co wyście powariowali? Czy wy jesteście normalni?”.

Wszystko trwa kilkadziesiąt sekund. Napastnik w końcu wsiada do swojego auta i na odchodne rzuca jeszcze wulgarne słowa pod adresem zdenerwowanej kobiety.

Sołtys Kątów Rybackich

Szybko wyszło na jaw, że agresor to Jacek Zieliński, sołtysem Kątów Rybackich.

„W dniu 3.03.2025 r. otrzymaliśmy informację dotyczącą niewłaściwego zachowania w przestrzeni publicznej z udziałem sołtysa wsi Kąty Rybackie. W pełni potępiamy zachowania, których granice zostały przekroczone! Nie ma usprawiedliwienia dla sytuacji, gdzie miarą jest bezpieczeństwo i ochrona zdrowia oraz życia! Sprawę prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Nowym Dworze Gdańskim” – zareagowała gmina Sztutowo.

Link: TUTAJ

Tymczasem sołtys sam zgłosił się na policję i tam przedstawił swoją wersję wydarzeń. Twierdzi, że został zaatakowany na drodze.


4.03.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. screen FB

(sl)

Subscribe to this RSS feed