Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowa dnia: Binnen, buiten
Belgia: Znaczące utrudnienia w ruchu w tunelu Leonard w dniach 8–20 maja
Belgia, biznes: Belgijska gospodarka na plusie!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 5 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Płacenie za streaming? Już tylu ludzi to robi
Belgia: Inflacja w Belgii najwyższa w całej strefie euro!
Niemcy: Coraz więcej zagranicznych lekarzy
Słowa dnia: Kom binnen
Polska: Rewolucja w lekach. W życie wchodzą właśnie nowe zasady ich dawkowania
Belgia: Przybywa niezdolnych do pracy. W tych branżach ryzyko największe
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia, biznes: Ile przedsiębiorstw ogłosiło upadłość w 2023 r.?

W dwudziestym dziewiątym tygodniu 2023 r. w Belgii ogłoszono bankructwo 100 firm - poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

W całym 2023 r. zbankrutowało już prawie 5,8 tys. firm. To o 7,6% więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego, ale o 5,3% mniej niż w 2019 r., czyli w ostatnim roku przed pandemią.

W 2022 r. w kraju ze stolicą w Brukseli zbankrutowało w pierwszych dwudziestu dziewięciu tygodniach roku 5,4 tys. przedsiębiorstw, w 2021 r. 3,5 tys., w 2020 r. – 4,3 tys., a w 2019 r. – ponad 6,1 tys.

Obostrzenia wprowadzone w związku z pandemią nie doprowadziły, jak przewidywali niektórzy ekonomiści, do fali bankructw. Wręcz przeciwnie, było ich np. w 2021 r. wyraźnie mniej niż przed pandemią. To głównie efekt państwowej pomocy dla firm, która uchroniła tysiące przedsiębiorstw przed upadłością.

W ubiegłym roku sytuacja już się nieco zmieniła, a liczba bankructw wzrosła. Wsparcie w ramach tarcz antykryzysowych skończyło się, a wiele przedsiębiorstw po wstrzymaniu pomocy znalazło się w tarapatach. Także rekordowe ceny prądu i gazu, wysoka inflacja i kiepskie nastroje konsumenckie odgrywały negatywną rolę.

W pierwszej połowie 2023 r. bankructw jest więcej niż rok wcześniej, ale ich liczba nie jest większa niż w 2019 r. Wyższa liczba bankructw to między innymi skutek spowolnienia gospodarczego wywołanego wojną w Ukrainie.

W wyniku upadłości ogłoszonych w Belgii w 2023 r. zlikwidowano jak dotąd prawie 16,5 tys. miejsc pracy – poinformował urząd Statbel. To aż o 32% więcej niż w 2022 r. i mniej więcej tyle samo co w 2019 r.

27.07.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Strajk pilotów Ryanaira: W sobotę odwołane kolejny loty na lotnisku w Charleroi

Kilka lotów z i na lotnisko w Charleroi zostanie odwołanych w ten weekend (29 i 30 lipca) z powodu strajku pilotów Ryanair, który będzie miał miejsce zaledwie dwa tygodnie po ostatniej akcji protestacyjnej.

Po strajku w sobotę 15 lipca i niedzielę 16 lipca, w którym wzięło udział ponad 80% pilotów Ryanaira i odwołano łącznie 120 lotów, zaplanowano kolejny protest.

W czwartek, 27 lipca, port lotniczy w Charleroi potwierdził na swojej stronie internetowej, że 28 lotów Ryanair zostanie odwołanych w sobotę 29 lipca, co wpłynie zarówno na loty przychodzące, jak i wychodzące. Opublikowano pełną listę dotkniętych destynacji, zaplanowanych w godzinach od 06:30 do 22:55.

„Żałujemy, że dochodzi do tych akcji protestacyjnych, nie mamy na nie wpływu i przepraszamy za wszelkie niedogodności” – oświadczyło lotnisko.

Większość odwołanych miejsc docelowych znajduje się w Hiszpanii, Portugalii, Francji i Włoszech, w tym Nîmes, Bolonii, Neapolu, Lizbonie, Carcassonne i Alicante. Na liście znajdują się również loty do i ze stolicy Rumunii, Bukaresztu.

Piloci tanich linii lotniczych domagają się przywrócenia ich wynagrodzeń po okresie pandemii Covid-19. W 2020 roku zgodzili się na 20-procent obniżki wynagrodzenia, aby pomóc firmie w czasie kryzysu spowodowanego przez Covid-19. Zdaniem związków, zarząd Ryanair nie chce jednak rozmawiać o przywróceniu dawnych pensji, pomimo ogromnych zysków.

27.07.2023 Niedziela.BE // fot. Rebius / Shutterstock.com

(kk)

Belgia: Eksplozja i pożar w supermarkecie

W supermarkecie sieci Delhaize w miejscowości Chaumont-Gistoux doszło w nocy ze środy na czwartek do eksplozji i następnie pożaru - poinformowały belgijskie media.

Do zdarzenia doszło około godz. 3:00 w nocy. Z nieznanych przyczyn w sklepie doszło wtedy do wybuchu. Ogień szybko zajął dużą część supermarketu. Około godz. 6:00 pożar był już „opanowany” - wynika z informacji przekazanych przez lokalną straż pożarną.

Na zdjęciach zamieszczonych w Internecie, między innymi na profilu Facebookowym lokalnych władz, widać, że ogień zajął cały budynek. Straty materialne są więc bardzo poważne. Na szczęście w wyniku wybuchu i pożaru nikt nie został ranny, poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Z budynku wydostawało się wiele dymu. Lokalne władze zaapelowały do okolicznych mieszkańców, by ci nie otwierali okien i drzwi.

Chaumont-Gistoux to licząca niespełna 12 tys. mieszkańców gmina w prowincji Brabancja Walońska, położona na południe od Regionu Stołecznego Brukseli. Delhaize to jedna z najpopularniejszych sieci supermarketów w Belgii.

27.07.2023 Niedziela.BE // fot. Cineberg / Shutterstock.com

(łk)

Polska: Znowu śnięte ryby w Odrze. Pilny komunikat Wód Polskich

Rok temu Odra stała się ofiarą wielkiej katastrofy ekologicznej. Teraz także w wodzie zauważono śnięte ryby.

Państwowa instytucja Wody Polskie alarmuje, że w Odrze pracownicy WP zauważyli śnięte ryby. Chodzi dokładnie o miejsce w okolicy wodowskazu w miejscowości Chałupki. To rejon przygraniczny z Czechami.

„W sprawie kilkudziesięciu ryb różnych gatunków i różnej wielkości powiadomiono m.in. WCZK w Katowicach i Opolu, WIOŚ w Katowicach, PZW w Katowicach, PIW w Raciborzu, PCZK Racibórz, WIW w Katowicach. Wody Polskie w

Gliwicach interweniowały bezzwłocznie w Povodí Odry (odpowiednik PGW WP w Republice Czeskiej) w sprawie weryfikacji źródła zdarzenia oraz podjęcie właściwych działań” – informują WP i zapewniają, że żródło śnięcia ryb nie znajduje się w Polsce.

„Na żadnym odcinku rzeki Odry, będącym w zarządzie RZGW w Gliwicach nie odnotowano śnięcia ryb.” – czytamy w komunikacie.

Złote algi

W 2022 roku doszło do gigantycznej katastrofy. Odra była usiana tonami padłych ryb. Aby je usuwać do akcji wysłano straż pożarną i wojsko. Truchła ryb przesuwały się z czasem w  górę rzeki, a walka ze skutkami katastrofy trwała tygodniami.

Oficjalną przyczyną tego zdarzenia by l zakwit złotych alg. Wytwarzają one związki toksyczne prymnezyny, określane jako ichtiotoksyny bo największy wpływ mają na stan ryb. Te toksyny uszkadzają skrzela. Ryby się duszą. Tracą orientację, Wyskakują z wody.

Jednak naukowcy podkreślali, że taki algi występowały w wodzie już wcześniej i nic złego się nie działo. Dlatego prawdopodobna jest wersja, że do rzeki musiały dostać się zanieczyszczania, które sprawiły, że alg przybyło.

Kto jest winien?

Nie do końca wiadomo, kto stoi za katastrofą na Odrze. Zdaniem Greenpeace to spółki górnicze, które zanieczyściły wodę. Inne raporty wskazują np. że sytuacja wynikła z… Nie wiadomo czego. Polski raport wskazał, że ryby zabiły toksyny złotych alg, a one otrzymały bardzo dobre warunki do życia ze względu na zwiększenie zasolenia wody i bardzo wysokie temperatury. Co miałoby się przyczynić do zasolenia – nie wskazano.

- Zdaniem naukowców istnieje również ryzyko, że masowy zakwit „złotych alg” na Odrze się powtórzy. Możliwe jest również rozprzestrzenianie się Prymnesium parvum na inne rzeki jeziora na terenie Polski. Dlatego zespół ekspertów analizował metody zwalczania „złotych alg” stosowane w innych krajach na świecie. Planowane są dalsze analizy w tym kierunku – podało Ministerstwo Środowiska.

28.07.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Wody Polskie

(sl)

Subscribe to this RSS feed