Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Ponad 50 tys. euro… dziennie! Tyle kosztuje ochrona rodziny królewskiej
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 30 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Owiana złą sławą kawiarnia w Molenbeek zamknięta
Polska: Myślisz, że karta rowerowa to mit? Tu skończyło się mandatem
Belgia: Złodzieje ukradli z lasku... ławki!
Polska: Ile teraz zapłacimy za ciepło. Niektórzy nawet połowę więcej
Belgia: 14 handlarzy narkotyków złapanych w Brukseli Północnej
Polska: Nikotyna w górę. Jej amatorzy wkrótce dostaną po kieszeni
Temat dnia: Belgijscy naukowcy wykryli nową metodę leczenia sepsy!
Polska: Idą zmiany dla pacjentów. Zadzwoni sztuczna inteligencja i za karę „na koniec kolejki”
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Słowo dnia: Lijf

Warto o nie dbać, regularnie się badając, zdrowo się odżywiając i ruszając się - bo drugiego już mieć nie będziemy... Ciało to w języku niderlandzkim lijf albo lichaam.

Zarówno lichaam, jak i lijf są rodzaju nijakiego, więc łączą się z rodzajnikiem określonym het. Mamy więc het lichaam i het lijf. Liczba mnoga to lichamen oraz lijven. Wymowę słowa lichaam usłyszymy TUTAJ, a słowa lijf TUTAJ.

Część to w niderlandzkim deel, a zatem lichaamsdeel to część ciała. W przypadku ludzi są to np. głowa (hoofd), ręce (armen), nogi (benen), brzuch (buik), plecy (rug), dłonie (handen) itd.

Oprócz części ciała widocznych z zewnątrz, mamy też narządy wewnętrzne (interne organen), takie jak serce (hart), płuca (longen), wątroba (lever), nerki (nieren), żołądek (maag), jelita (darmen), kości (botten) itp.

Ludzie mają różną budowę ciała (lichaamsbouw), a naukowo ciałem zajmuje się anatomia (w niderlandzkim anatomie). Język ciała to lichaamstaal, a ruch ciała to lichaamsbeweging.

Przymiotnik (lub przysłówek) lichamelijk lub lijfelijk oznacza cielesny, fizyczny, cieleśnie, itp. A zatem lijfelijke aanval to atak cielesny, lijfelijk contact to kontakt cielesny (fizyczny), lichamelijke opvoeding to wychowanie fizyczne, zaś lichamelijke liefde to miłość cielesna (fizyczna).

Więcej słów dnia


22.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Koniec z „wiecznym bezrobociem”. Aż 100 tys. ludzi straci zasiłki

Nowy belgijski rząd zamierza zmienić zasady przyznawania i wypłacania zasiłków dla bezrobotnych. Świadczenie to będzie można dostawać maksymalnie przez dwa lata.

Obecnie jest tak, że zasiłek dla bezrobotnych można w Belgii - przynajmniej w teorii - pobierać przez kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt lat. Dziennik „Het Laatste Nieuws” poinformował, że znane są przypadki osób, które „na bezrobotnym” są już od 20 lat. To system „unikalny na skalę światową”.

Jednocześnie jest to bardzo drogi system i zniechęcający bezrobotnych do szukania nowego zajęcia. Obecny rząd premiera De Wevera mierzy się z dziurą budżetową i musi szukać oszczędności. Reforma systemu zasiłków dla bezrobotnych ma zatem z jednej strony uzdrowić sytuację na belgijskim rynku pracy, a z drugiej strony - przynieść spore oszczędności.

Obecny rząd chce, by zasiłek dla bezrobotnych przyznawany był na maksymalnie dwa lata. Dłużej to świadczenie będą mogli pobierać jedynie ludzie w wieku 55 lat i więcej - a więc już powoli zbliżający się do emerytury.

Nowy system zakłada też, że z początku zasiłek dla bezrobotnych będzie wyższy niż obecnie, ale szybko jego wysokość będzie spadać. Ma to jeszcze bardziej zmotywować bezrobotnych, by nie czekali długo ze znalezieniem nowego zajęcia.

Jak przyznał minister pracy David Clarinval, skrócenie maksymalnego okresu wypłacania zasiłku dla bezrobotnych do dwóch lat, dotknie około 100 tys. ludzi. Obecnie w Belgii zasiłek dla bezrobotnych dostaje około 320 tys. ludzi w wieku do 55 lat. Ponad 100 tys. otrzymuje to świadczenie już od co najmniej 2 lat, z czego około 50 tys. żyje na garnuszku państwa już od co najmniej 5 lat.

To właśnie te osoby najbardziej odczują planowane zmiany. Ludzie ci utracą prawo do zasiłku dla bezrobotnych. Czy zatem z dnia na dzień zostaną bez pieniędzy? Niekonieczne. Rząd obiecuje „przejściowe rozwiązanie”, ale jego szczegóły nie są jeszcze znane.

Pewne jest jednak to, że jeśli rządowi uda się przeprowadzić tę reformę, w Belgii skończą się dobre czasy dla „wiecznych bezrobotnych”...


20.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Słowo dnia: Kapsalon

Przychodzimy tam, gdy chcemy ściąć włosy, zmienić fryzurę czy pięknie się uczesać, np. przed imprezą. Słowo kapsalon, oznaczające salon fryzjerski, ma w języku niderlandzkim także inne, zaskakujące znaczenie…

Kapper to w języku niderlandzkim fryzjer, a kapster to fryzjerka. Oba te słowa łączą się z rodzajnikiem określonym de. Mamy więc de kapper oraz de kapster. Liczba mnoga to kappers (fryzjerzy) i kapsters (fryzjerki).

Fryzjer zajmuje się włosami, czyli het haar, a mówiąc dokładniej - fryzurą, czyli het kapsel. Czasownik kappen oznacza ciąć, ścinać, ale w szerokim znaczeniu (np. ścinać drzewa). Kiedy mowa o ścinaniu włosów, użyjemy raczej czasownika knippen.

Narzędziami pracy fryzjera lub fryzjerki są między innymi nożyczki, czyli de schaar oraz grzebień, czyli de kam. Miejscem pracy jest salon lub zakład fryzjerski, czyli w niderlandzkim właśnie kapsalon. Można też powiedzieć kapperszaak lub, rzadziej, kapperssalon.

Wyraz kapsalon ma w niderlandzkim także inne, „kulinarne” znaczenie. Określa się tak fastfoodowe, kaloryczne, tłuste danie, będące mieszanką kebabu (lub szoarmy), frytek, sałatki, sera i sosów (np. czosnkowego i pikantnego sambal). Więcej o kapsalon TUTAJ.

Wymowę słowa kapsalon znajdziemy między innymi TUTAJ.

Więcej słów dnia


20.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Szczęśliwi, bo... nie zazdroszczą i oszczędzają?

Często osoby z dochodami na tym samym poziomie bardzo różnią się w ocenie zadowolenia z życia. Czyżby powiedzenie, że pieniądze szczęścia nie dają, było prawdziwe?

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Uniwersytet w Gandawie oraz firmę ubezpieczeniową NN, pieniądze są istotnym czynnikiem wpływającym na poziom zadowolenia z życia.

Nie liczy się jednak wyłącznie wysokość dochodów, ale przede wszystkim to, co dana osoba z tymi pieniędzmi robi - czytamy w dzienniku „Het Laatste Nieuws”. Ważna jest też subiektywna ocena danego człowieka, wynikająca np. z porównań z innymi ludźmi.

Z ankiet przeprowadzonych przez autorów badania wynika, że mieszkańcy Belgii bardzo zadowoleni z życia (ocena 9-10 w 10-punktowej skali) mają dochody na zbliżonym poziomie do dochodów ludzi wyraźnie mniej szczęśliwych (ocena 6-7). Jak to możliwe?

Ludzie mniej zadowoleni częściej porównują się z innymi i dochodzą do wniosku, że „inni mają lepiej”. Z kolei ludzie szczęśliwi skupiają się na własnych potrzebach, a fakt, że sąsiad ma większy dom, a kuzynka dwa razy więcej zarabia nie prowadzi do pogorszenia ich samopoczucia. Zazdrość i zawiść nie sprzyjają szczęściu…

Istotny jest też styl życia. Paradoksalnie to ludzie, którzy dużo wydają są średnio mniej szczęśliwi niż osoby z tymi samymi dochodami, ale żyjącymi skromniej. Mieszkańcy Belgii, którzy mniej wydają, są w stanie więcej zaoszczędzić, np. na przyszłą emeryturę. Większe oszczędności przekładają się na większe poczucie bezpieczeństwa i stabilności - a to z kolei czyni ludzi szczęśliwszymi.

Z badania Uniwersytetu w Gandawie oraz NN wynika na przykład, że aż 50% najszczęśliwszych mieszkańców Belgii odkłada „wystarczająco dużo” pieniędzy na emeryturę. W grupie mniej szczęśliwych ankietowanych robi tak jedynie 35%. Mówiąc inaczej: kto więcej oszczędza, ten zazwyczaj jest bardziej zadowolony z życia.

Ważne są oczywiście również inne czynniki. Najszczęśliwsi mieszkańcy Belgii bardziej dbają o siebie, czyli np. poświęcają więcej czasu na utrzymywanie wartościowych relacji z innymi, częściej uprawiają sport, spędzają więcej czasu na łonie natury, rozwijają się intelektualnie i uczą się nowych umiejętości.

A co według Ciebie decyduje o tym, czy ktoś jest szczęśliwy lub nie? Jaką rolę odgrywają tu zarobki? Czy ważniejsze jest to, by dużo zarabiać, czy też to, co się robi z zarobionymi pieniędzmi?

Podziel się swoją opinią w komentarzach!


20.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Subscribe to this RSS feed