Jak wynika z raportu prokuratury prowincjonalnej, aresztowano czterech młodych ludzi pod zarzutem znęcania się nad mieszkańcami domu opieki w Oudenaarde we Flandrii Wschodniej.

Lokalna policja otrzymała zgłoszenie w dniu 7 marca w sprawie kradzieży biżuterii w Meerspoort Residential Care Centre w Oudenaarde. 18-letni student pracujący w niepełnym wymiarze godzin w domu opieki został zidentyfikowany i aresztowany jako podejrzany. Podczas badania jego smartfona policja odkryła niepokojące nagrania pokazujące, jak mieszkańcy domu opieki są poddawani agresji i upokarzani.

Rada miejska Oudenaarde wspomniała o „oznakach nieakceptowalnego zachowania wobec kilku mieszkańców”. Biuro Prokuratora Generalnego wszczęło dochodzenie i wyznaczyło sędziego śledczego. 18-latek został aresztowany za kradzież i poniżające traktowanie.

Dalsze dochodzenie pozwoliło zidentyfikować ofiary i dodatkowych podejrzanych, co doprowadziło policję do aresztowania trzech innych osób: 20-letniego brata podejrzanego, 19-letniego mężczyzny i 21-letniej kobiety. Zostali oni również postawieni przed sędzią śledczym i zatrzymani pod tymi samymi zarzutami. W ramach śledztwa we wtorek (18 marca) policja przeszukała dom opieki.

Czworo podejrzanych stanęło we wtorek przed sądem w Oudenaarde, gdzie ich areszt przedłużono o miesiąc. Nadal nie jest jasne, czy nagrania zostały rozpowszechnione oraz czy było więcej ofiar.

19.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgijska prokuratura oskarżyła cztery osoby o aktywną korupcję i działalność w organizacji przestępczej, a jedną osobę o pranie brudnych pieniędzy. Stało się tak w wyniku przeszukań domów, do których doszło w czwartek, 13 marca.

Przeszukania 21 domów przeprowadzono w związku z podejrzeniem nielegalnego lobbingu prowadzonego przez przedstawicieli Huawei w Parlamencie Europejskim.

Cztery osoby oskarżone o aktywną korupcję i działalność w organizacji przestępczej zostały objęte nakazem aresztowania. Ich tymczasowe aresztowanie zostało przedłużone. Piątą osobę warunkowo zwolniono.

W komunikacie prasowym Prokurator Generalny dodał, że w środę w Parlamencie Europejskim przeprowadzono dodatkowe przeszukania. Część pomieszczeń została „zapieczętowana sądownie” od czwartku.

Federalne śledztwo w sprawie Huawei jest w toku. Prokurator publiczny powiedział, że na razie nie będzie komentował sprawy.

19.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

We wtorek po południu, 18 marca, w urzędzie pocztowym przy Lakensestraat w centrum Brukseli znaleziono podejrzany list zawierający proszek.

O odkryciu informowały liczne media, a potwierdziła je brukselska straż pożarna. Straż pożarna została zaalarmowana około godziny 17:00 i pośpieszyła do urzędu pocztowego w pobliżu budynku Brucity, blisko De Brouckèreplein. Policja ustanowiła obwód bezpieczeństwa, a dziesięć osób zostało odizolowanych w oddzielnym pomieszczeniu wewnątrz urzędu pocztowego.

U żadnej z osób nie stwierdzono objawów narażenia na działanie niebezpiecznej substancji. Na miejsce przybyła jednostka obrony cywilnej Brasschaat, aby zabrać podejrzany list do analizy.

20.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Sąd w mieście Hasselt w Limburgii skazał 30-letnią kobietę z Balen (prowincja Antwerpia) na 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu za kradzież pieniędzy pracodawcy.

Kobieta wrzucała fałszywe, zwycięskie kupony do kasy sklepu, w którym pracowała, i zabierała pieniądze. W ten sposób ukradła łącznie 1100 euro z kasy. Kradzieże miały miejsce między 9 a 16 listopada 2023 roku. Oskarżyciel stwierdził, że kobieta oszukańczo wykorzystała materiały informatyczne, aby okraść swojego pracodawcę. Nagrania z monitoringu pokazują, jak zabiera pieniądze z kasy sklepu.

Sąd uznał, że oskarżona nadużyła swojego stanowiska jako pracownica tymczasowa. Kobieta twierdziła, że popełniła przestępstwa, ponieważ miała problemy w związku i problemy finansowe. Chociaż kobieta została wykreślona z Krajowego Rejestru Ludności, policja była w stanie namierzyć ją do domu przyjaciela, u którego się ukrywała.

Co ciekawe, już w listopadzie 2022 roku sąd w Leuven skazał ją na rok więzienia za oszustwo. W marcu 2024 roku Sąd Apelacyjny w Antwerpii skazał ją na 15 miesięcy więzienia w zawieszeniu za fałszerstwo. Dwa miesiące później ten sam sąd skazał ją na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu za oszustwo. Teraz sąd w Hasselt skazał ją na kolejny wyrok w zawieszeniu.

Z raportu kuratora sądowego na temat kobiety wynika, że od czasu ostatniej kradzieży 30-latka rozwiodła się, wykonuje pracę jako wolontariusza i szuka nowej pracy.

21.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)